Agnieszka Radwańska doznała kontuzji i pod znakiem zapytania stoją jej występy w najbliższych turniejach. Nie wiadomo nawet, czy 30. rakieta świata zdoła wykurować się na wielkoszlemowy French Open, jaki rozpocznie się 27 maja w Paryżu.
Radwańska rozpoczęła sezon na kortach ziemnych w Stambule, ale skreczowała w trakcie meczu z Donną Vekić z Chorwacji. Okazało się, że to za sprawą urazu pleców, którego nabawiła się na treningu. Drugi trener i sparingpartner Radwańskiej Dawid Celt podzielił się spostrzeżeniami w tej sprawie z Polską Agencją Prasową.
"Nie wiemy jeszcze konkretnie, co się stało. Cały czas trwają badania. Jakiś tam ból cały czas jest, tak że musimy uważać. Na razie spokojnie próbujemy to zdiagnozować, zlokalizować" - przyznał. Pewne jest, że Polka nie wystąpi podczas turniejów w Madrycie i Rzymie. Lekarze zrobią wszystko, by wykurowała się na wielkoszlemowy French Open.
"Mamy nadzieję, że do czasu turnieju w Paryżu Agnieszka się wykuruje i wszystko będzie ok. Chcielibyśmy, żeby Agnieszka tam pojechała. Ale zobaczymy, czas pokaże. Będziemy robić wszystko, żeby w stolicy Francji zagrała" - zapewnił sparingpartner Radwańskiej.