Znamy skład Polaków na mecz z Meksykiem. Czesław Michniewicz postawi na mieszankę rutyny z młodością

Polscy piłkarze we wtorek zmierzą się na mundialu w Katarze z Meksykiem. Selekcjoner Czesław Michniewicz prawdopodobnie zdecyduje się w tym meczu postawić na grono doświadczonych zawodników, ale da również szansę kilku debiutującym na turnieju rangi mistrzostw świata.

Janusz Milewski | Niezalezna.PL

Czesław Michniewicz postawi w meczu z Meksykiem na Piotra Zielińskiego

fot. Tomasz Jędrzejowski / Gazeta Polska

Już analizując powołania Czesława Michniewicza na mundial w Katarze można było przypuszczać, że selekcjoner chce zrezygnować z ustawienia z trójką obrońców i postawić na bardziej klasyczną formację z czterema defensorami oraz skrzydłowymi. W kadrze Biało-czerwonych znalazło się bowiem liczne grono piłkarzy, którzy mogą grać ofensywnie przy bocznych liniach boiska, a będących w dobrej formie środkowych obrońców jest jak na lekarstwo.

Mieszanka rutyny z młodością

Najprawdopodobniej przeciwko Meksykowi selekcjoner zdecyduje się zagrać tylko jednym napastnikiem - Robertem Lewandowskim. Michniewicz zagęści środek pola - a w tej formacji powinni znaleźć się zarówno zawodnicy bardzo doświadczeni, jak również debiutujący na turnieju rangi mistrzostw świata. Przewidujemy, że w linii pomocy obok Grzegorza Krychowiaka i Piotra Zielińskiego wystąpią zatem młodzi i utalentowani Jakub Kamiński, Nicola Zalewski oraz Sebastian Szymański, który po przenosinach z Dynama Moskwa robi furorę w Feyenoordzie Roterdam.

Sebastian Szymański może być mocnym elementem drużyny Biało-czerwonych w Katarze

ZOBACZ PODOBNE:

Sebastian Szymański jest zachwycony, że opuścił Rosję: „Ten transfer dał mi wszystko”

Kłopoty w defensywie

W obronie selekcjoner ma spory ból głowy. Kamil Glik z powodu kontuzji dopiero tuż przed mundialem wrócił do podstawowego składu drugoligowego Benevento Calcio. Jan Bednarek prawie nie gra od czasu transferu do Aston Villi, a jedynym pewniakiem na środku defensywy wydaje się najmniej doświadczony w tym gronie - Jakub Kiwior. Na bokach formacji znajdą się Matty Cash i będący ostatnio w niezłej dyspozycji Bartosz Bereszyński.