W piątek UEFA poinformowała, że dziewięć klubów, które wycofały się z tworzenia Superligi - zamkniętych rozgrywek dla elity - zostanie ukaranych tylko finansowo. Na trzy pozostałe - Barcelonę, Real i Juventus - zostaną nałożone poważniejsze sankcje, chociaż na razie nie sprecyzowano, jakie.
"Kluby założycielskie cierpiały i nadal cierpią z powodu niedopuszczalnych nacisków i gróźb, aby porzucić projekt” - głosi oświadczenie wydane przez trzy kluby.
"Jest to niedopuszczalne w świetle prawa, a trybunały już orzekły na korzyść propozycji Superligi, nakazując FIFA i UEFA, bezpośrednio lub za pośrednictwem ich stowarzyszonych organów powstrzymanie się od podejmowania działań, które mogą utrudniać tę inicjatywę, gdy trwa postępowanie sądowe”
- napisano.
Początkowo w projekt utworzenia Superligi zangażowanych było 12 czołowych klubów piłkarskich Starego Kontynentu: Manchester City i United, Chelsea Londyn, Arsenal Londyn, Liverpool i Tottenham Hotspur z Anglii, hiszpańskie Real, Barcelona i Atletico Madryt oraz Juventus, AC Milan i Inter Mediolan z Włoch. Zdecydowało się utworzyć zamknięte rozgrywki, w których docelowo miało wziąć udział 20 zespołów.
Jednak pod wpływem silnej krytyki i presji z różnych stron, m.in. UEFA, FIFA, polityków i kibiców, dziewięć klubów wycofało się z tego pomysłu i zgodziło się zapłacić łącznie 15 milionów euro kary. Pieniądze te zostaną przeznaczona na rozwój futbolu młodzieżowego i amatorskiego.