Juventus, z Wojciechem Szczęsnym w bramce, tylko zremisował na swoim boisku z Torino 1:1 w meczu otwierającym 26. kolejkę włoskiej Serie A. Piłkarze "Starej Damy" w derbach Turynu nie wykorzystali szansy zmniejszenia strat do wyprzedzających ich w tabeli zespołów AC Milan, Interu i Napoli.
Derby Turynu dobrze rozpoczęły się dla gospodarzy i faworytów spotkania. Bramkę dla Juventusu zdobył w 13. minucie holenderski obrońca Matthijs de Ligt. Holender wykorzystał doskonałe dośrodkowanie z rzutu rożnego Juana Cuadrado. Wyrównał strzałem z bliska w 62. Andrea Belotti i wynik już się nie zmienił. Rozgrywający dobry mecz Wojciech Szczęsny w tej sytuacji nie miał większych szans na skuteczną interwencję.
Całe spotkanie z ławki rezerwowych Torino obserwował inny reprezentant Polski Karol Linetty. "Juve" pozostaje na czwartej pozycji, ale ze sporą stratą do prowadzącej trójki. Osiem punktów dzieli go od lidera AC Milan, który ma przed sobą wyjazdowe spotkanie z zamykającą tabelę Salernitaną.
Teoretycznie łatwiejsze mecze czekają także broniący tytułu Inter Mediolan - w niedzielę u siebie z Sassuolo, oraz Napoli Piotra Zielińskiego, które zagra w poniedziałek na wyjeździe z Cagliari.