Piłkarze GKS Katowice po wyjazdowym zwycięstwie w ostatniej kolejce nad Arką 1:0 dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich meczów wyprzedzili zespół z Gdyni i z drugiego miejsca w tabeli 1. ligi awansowali do Ekstraklasy. Po raz ostatni ta drużyna grała w najwyższej klasie w 2005 roku.
Rozgrywki tak się ułożyły, że ekipy z Gdyni i Katowic w 34. kolejce zmierzyły się w spotkaniu decydującym o awansie. Gdynianie mieli trzy punkty więcej i już remis zapewniał im promocję. Jednak po bramce Adriana Błąda w 26. minucie to goście zwyciężyli 1:0, obie jedenastki skończyły rozgrywki z dorobkiem 62 punktów, ale o awansie "Gieksy" zdecydował lepszy bilans bezpośrednich - jesienią w Katowicach było 1:1.
Tym samym drużyna ze Śląska po 19 latach wraca do ekstraklasy. Wcześniej awans i pierwsze miejsce w tabeli zapewniła sobie Lechia Gdańsk, której w krajowej elicie nie było tylko rok. W niedzielę gdańszczanie ulegli w Legnicy Miedzi 1:4.
Niesamowita historia! 💥
— Polsat Sport (@polsatsport) May 26, 2024
GKS Katowice znów zagra w @_Ekstraklasa_ ✅
GRATULUJEMY! 👏 pic.twitter.com/lKTn2Jzfhh
W ostatniej kolejce rozstrzygnęły się też losy miejsc 3-6, z których drużyny w dwustopniowych barażach powalczą o trzecią przepustkę do ekstraklasy. W półfinałach Arka zagra z Odrą Opole, a Motor Lublin podejmie lokalnych derbach Górnika Łęczna.
Zaplecze ekstraklasy opuszcza Resovia, mimo zwycięstwa w ostatniej serii w Płocku nad Wisłą 2:1. Wynik ten pozbawił "Nafciarzy" udziału w barażach, ale nie uratował rzeszowskich piłkarzy, którzy zajęli 16. miejsce. Wyprzedzić mogli tylko Polonię Warszawa, ale stołeczny beniaminek wygrał w... Rzeszowie ze Stalą 2:1. Wcześniej było wiadomo, że do 2. ligi spadną także Zagłębie Sosnowiec i Podbeskidzie Bielsko-Biała.