Do zdarzenia doszło po zakończeniu meczu. Na murawie przebywali wówczas tylko rezerwowi Rennes oraz obsługa stadionu.
Wtedy na murawę spadł nagle fragment rampy oświetleniowej, która wspiera pielęgnację trawy. Fragment instalacji uderzył wprost w zieleniowca.
Służby medyczne szybko pojawiły się na stadionie. Mężczyzna został zabrany do szpitala, ale jego życia nie udało się niestety uratować.
Na razie nie pojawiły się informacje wyjaśniające, co mogło być przyczyną tragedii. Sprawą zająć ma się francuska prokuratura. Zmarły to 38-letni mężczyzna, który osierocił trójkę dzieci.