Dla większości oglądających piłkarską ligę Allsvenskan i innych mediów widok i mowa Aidy były szokiem.
Sztuczna inteligencja od futbolu
Allsvenskan jak każda liga to emocje, entuzjazm i uczucia, natomiast Aida mówi monotonnym i bezbarwnym głosem jakby pracowała w centrali telefonicznej, a swoimi beznamiętnymi komentarzami i ocenami skutecznie zabija radość z futbolu
- skomentował Marcus Leifby ekspert piłkarski dziennika ”Aftonbladet”.
"Aida dołączył do grupy naszych ekspertów i posiada nieprawdopodobną wiedzę statystyczną” - przedstawił ją kanał MAX transmitujący w Szwecji rozgrywki piłkarskie. Rzecznik stacji Johan Bjoerck broni się tłumacząc, że ”każde nowe narzędzie medialne jest zwykle krytykowane, lecz bardzo ważne są dla nas wszystkie opinie nawet negatywne”.
Aida wytłumaczyła, że emocje i uczucia odkłada na bok i tylko komentuje to co się dzieje na boisku podpierając się bogatą, wyrafinowana bazą danych i statystykami - "jestem raczej analitykiem".
Beznamiętnie i nudno. Czy tak ma wyglądać przyszłość przekazów sportowych? Muszę stwierdzić, że raczej tak, bo tak rozwijają się wszystkie media więc i telewizja prawdopodobnie pójdzie w tym kierunku
- skomentowała profesor komunikacji na Uniwersytecie w Oslo Taina Bucher.