Biało-czerwone w miniony czwartek sprawiły niespodziankę, remisując w Łodzi bezbramkowo z wyżej notowaną Norwegią 0:0. W Tychach to zespół gospodarzy był zdecydowanym faworytem, biorąc pod uwagę światowy ranking. Albania zajmuje w nim 75. miejsce, Polska – 29.
We wcześniejszych spotkaniach Biało-czerwone zremisowały w Gdańsku z Belgią 1:1, a potem w Erywaniu wygrały z Armenią 1:0. Albania zremisowała z Kosowem 1:1, przegrała z Belgią 0:7 i wygrała z Armenią 5:0.
Choć Polki od początku spotkania dominowały, to nie potrafiły stworzyć podbramkowych sytuacji. W 18. minucie okazję do zdobycia gola dla gospodarzy zmarnowała Natalia Padilla-Bidas, pudłując z kilku metrów. Później z daleka próbowała zaskoczyć albańską bramkarkę Dominika Grabowska.
No i 1:0
— Anna Lisowska (@AnnaLisowska8) October 26, 2021
Brawo dziewczyny 👏 @laczynaskobieca #POLALB pic.twitter.com/yOXoei5Qmu
Drużyna trenerki Niny Patalon objęła prowadzenie po rzucie karnym, pewnie wykonanym przez Paulinę Dudek. „Jedenastka” została podyktowana za faul Ezmiraldy Franji na Weronice Zawistowskiej.
Po zmianie stron nadal w natarciu były Polki, dopingowane przez ponaddwutysięczną publiczność. W 53. niecelnie „główkowała” Padilla-Bidas. Później kilka razy „gęsto” było w polu karnym Albanek, jednak bez celnych strzałów. Po mocnym wstrzeleniu piłki w pole karne rywalek przez Zofię Buszewską piłka odbiła się od słupka. Wynik ustaliła w 89. minucie Małgorzata Mesjasz. Wyskoczyła najwyżej do dośrodkowania Grabowskiej z rzutu rożnego.
MŚ 2023 zostaną rozegrane w Australii i Nowej Zelandii. Zwycięzcy grup awansują do nich bezpośrednio, a zespoły z drugich miejsc zagrają w barażach. Dwa najlepsze zapewnią sobie awans, a trzecia będzie miała jeszcze szansę w interkontynentalnym turnieju barażowym z udziałem 10 ekip. Polki w tym roku zagrają jeszcze na wyjazdach z Kosowem (25.11) i Belgią (30.11).
Bramki: 1:0 Paulina Dudek (40-karny), 2:0 Małgorzata Mesjasz (89-głową)
Sędzia: Simona Ghisletta (Szwajcaria). Widzów: 2361.