Przy okazji niedzielnego meczu we włoskiej Serie A pomiędzy Napoli i Romą doszło do ostrej wymiany zdań dwóch reprezentantów Polski. Niektórzy dziennikarze nazwali nawet sprzeczkę Piotra Zielińskiego oraz Nicoli Zalewskiego: "aferą tunelową". Piłkarz AS Romy wyjaśnił sytuację.
W niedzielnym szlagierze włoskiej Serie A zmierzające po mistrzostwo Włoch Napoli pokonało 2:1 AS Romę. W przerwie meczu, w tunelu prowadzącym na boisko, doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy Piotrem Zielińskim i Nicolą Zalewskim. Prawdopodobnie pomocnik Napoli miał do młodszego kolegi pretensję o zbyt ostrą grę piłkarzy Romy. Zalewski poradził mu, żeby "zamknął pi***", a niektórzy doszukiwali się w tej sytuacji konfliktu w kadrze Biało-czerwonych.
Nicola Zalewski i Piotr Zieliński promują nasz piękny język polski na obczyźnie. #włoskarobota pic.twitter.com/fxknWFYVvI
— Filip Macuda (@f_macuda) January 29, 2023
Zalewski zareagował na te komentarze publikując krótkie oświadczenie w mediach społecznościowych. 21-letni zawodnik wyjaśnił, że przyjaźni się z Zielińskim i nie ma pomiędzy nimi "złej krwi". Dodaje, że całej sytuacji, która wydarzyła się w tunelu nie należy traktować zbyt poważnie.
Nicola Zalewski przekazał wczoraj wiadomość, za pośrednictwem swojego konta na Instagramie. 📲⤵️ pic.twitter.com/8mbQ5jsIgm
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) January 31, 2023