Kopenhaga na drodze Rakowa do Ligi Mistrzów. Zespół z Częstochowy może powtórzyć wyczyn Legii i Widzewa
FC Kopenhaga z Kamilem Grabarą w bramce będzie rywalem Rakowa Częstochowa w czwartej, decydującej rundzie eliminacji piłkarskiej Ligi Mistrzów. Duński zespół w rewanżowym meczu trzeciego etapu pokonał w Pradze Spartę w rzutach karnych 4-2. Po dogrywce wynik brzmiał 3:3.
FC Kopenhaga stoczyła ze Spartą emocjonujący bój o awans do decydującej fazy kwalifikacji do Champions League. Po 90 minutach było 1:1, a po dogrywce 3:3. W Danii przed tygodniem padł bezbramkowy remis.
W serii jedenastek jeden strzał obronił polski bramkarz gości Kamil Grabara, a Ladislav Krejci trafił w poprzeczkę. Jednym z bohaterów gości był szwedzki rezerwowy Viktor Claesson, który w dogrywce uzyskał dla nich oba gole. Wykorzystał też swoją szansę w konkursie karnych.
Raków jak Legia i Widzew?
Wcześniej udział w ostatniej rundzie kwalifikacji zapewnił sobie Raków, wygrywając rewanż na Cyprze z Arisem Limassol 1:0 po golu Frana Tudora z rzutu wolnego w 49. minucie. W Częstochowie ekipa trenera Dawida Szwargi zwyciężyła 2:1. Pierwsza potyczka 4. rundy eliminacji odbędzie się 22 sierpnia o godz. 21 w Sosnowcu, a rewanż o tej samej porze osiem dni później w stolicy Danii.
Zwycięzca dwumeczu znajdzie się wśród 32 uczestników fazy grupowej Champions League. Mistrz Polski po raz ostatni grał w zasadniczej części Ligi Mistrzów w sezonie 2016/17, a łącznie przedstawiciele ekstraklasy awansowali trzykrotnie (dwa razy Legia Warszawa i raz Widzew Łódź) na 31 podejść. W przypadku niepowodzenia Raków wystąpi w fazie grupowej Ligi Europy.
Źródło: pap, niezalezna.pl
