Jagiellonia Białystok była zdecydowanym faworytem meczu w pierwszej kolejce Ligi Konferencji. Gospodarze długo jednak bili głową w mur, a rywale walczyli ambitnie i - momentami - bardzo ostro. Sędzia pozwalał na dużo, czego konsekwencją były coraz bardziej brutalne faule.
Jesus Imaz przełamał impas
Po jednym z takich wejść w nogi Tarasa Romańczuka interweniował VAR, a arbiter wreszcie zdecydował się na adekwatną karę i pokazał piłkarzowi maltańskiej drużyny Josephowi Mbongowi czerwoną kartkę. Jaga prowadziła już wówczas dzięki ładnemu trafieniu Jesusa Imaza.
🔥🔥🔥
— Polsat Sport (@polsatsport) October 2, 2025
𝐉𝐞𝐬𝐮𝐬 𝐈𝐦𝐚𝐳 i mamy 1⃣:0⃣ dla Jagiellonii Białystok! ⚡️#UECL | @Jagiellonia1920 pic.twitter.com/QA4ID2gcgR
Gospodarze mieli kolejne okazje, ale mimo gry w przewadze liczebnej więcej bramek nie padło, a niżej notowani rywale wcale nie zamierzali odpuszczać walki do ostatnich minut gry.
Jaga w niedzielę zmierzy się w ciekawie zapowiadającym się meczu Ekstraklasy z Koroną Kielce, a kolejne spotkanie w Lidze Konferencji rozegra 23. października - rywalem "Dumy Podlasia" będzie francuski RC Strasbourg.