Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Hiszpańskie media bezwzględne dla Wojciecha Szczęsnego: "Katastrofa"

Wojciech Szczęsny zaliczył katastrofalny występ przeciwko Benfice Lizbona w swoim debiucie w Lidze Mistrzów jako zawodnik Barcelony – komentują hiszpańskie media. Polski bramkarz popełnił dwa rażące błędy, które prawie kosztowały drużynę z Katalonii stratę trzech punktów. Ostatecznie Barcelona zwyciężyła jednak 5:4 po szalonej pogoni i golu w doliczonym czasie gry.

Wojciech Szczęsny zderzył się z obrońcą Barcelony
Wojciech Szczęsny zderzył się z obrońcą Barcelony
Football__Tweet/screen - x.com

Wojciech Szczęsny prawdopodobnie oddalił się od gry w wyjściowym składzie Barcelony po wtorkwym występie w Lidze Mistrzów. „Katastrofa” – taka uwaga przy nazwisku Szczęsnego widnieje w pomeczowych ocenach katalońskiego dziennika „Sport”. Gazeta dała polskiemu bramkarzowi najniższą notę w całej drużynie – jedynie 4/10.

Skuteczny Lewy, katastrofalny Szczęsny

Grający przez całe spotkanie Robert Lewandowski, oceniony na „siódemkę”, został za to skrytykowany za „spowalnianie ataków” drużyny z Katalonii, ale pochwalony za pewne wykorzystanie dwóch rzutów karnych. Polski napastnik zdobył już dziewięć bramek w tym sezonie Ligi Mistrzów, a we wszystkich rozgrywkach uzbierał ich już 28.

W ocenie dziennika „La Vanguardia”, mecz w Lizbonie był „bardzo trudny” dla drużyny Hansiego Flicka właśnie z powodu dwóch „rażących błędów” Szczęsnego.

Nie zapomni on swojego pierwszego startu w Lidze Mistrzów w koszulce Barcy

– napisał kataloński dziennik „Mundo Deportivo”.

Portal ESPN zauważył, że Flick chwalił ostatnio polskiego golkipera i po raz pierwszy postanowił dać mu szansę w europejskich pucharach.

Był to fatalny występ dla Szczęsnego i trudny do usprawiedliwienia dla Flicka, biorąc pod uwagę wcześniejsze występy Inakiego Peny

– napisał portal.

W wieku 34 lat i 9 miesięcy Szczęsny został najstarszym piłkarzem, jaki zadebiutował w Barcelonie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Do tej pory zaszczyt ten przysługiwał Francuzowi Lilianowi Thuramowi, który w 2006 roku wystąpił w meczu przeciwko drużynie Levski Sofia w wieku 34 lat i 8 miesięcy.

O ile Francuz zadebiutował w wygranym przez Barcę 5:0 meczu, o tyle debiut Szczęsnego w Lizbonie zostanie zapamiętany... z czegoś zupełnie przeciwnego

– napisał ESPN.

Madrycki dziennik „AS” pisze o deja vu polskiego golkipera, który wpuścił już cztery bramki przeciwko Benfice w 2022 r., będąc zawodnikiem Juventusu Turyn. Drużyna z Włoch uległa wówczas Portugalczykom w fazie grupowej LM 3:4.

Po wtorkowym zwycięstwie Barcelona zajmuje drugie miejsce w tabeli LM. Przed nią jest tylko Liverpool z kompletem siedmiu zwycięstw. Wiele drużyn, w tym broniący tytułu Real Madryt, swoje mecze rozegra w środę.

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

#Wojciech Szczęsny #FC Barcelona #Liga Mistrzów

jm