Wojciech Szczęsny zaliczył katastrofalny występ przeciwko Benfice Lizbona w swoim debiucie w Lidze Mistrzów jako zawodnik Barcelony – komentują hiszpańskie media. Polski bramkarz popełnił dwa rażące błędy, które prawie kosztowały drużynę z Katalonii stratę trzech punktów. Ostatecznie Barcelona zwyciężyła jednak 5:4 po szalonej pogoni i golu w doliczonym czasie gry.
Wojciech Szczęsny prawdopodobnie oddalił się od gry w wyjściowym składzie Barcelony po wtorkwym występie w Lidze Mistrzów. „Katastrofa” – taka uwaga przy nazwisku Szczęsnego widnieje w pomeczowych ocenach katalońskiego dziennika „Sport”. Gazeta dała polskiemu bramkarzowi najniższą notę w całej drużynie – jedynie 4/10.
Grający przez całe spotkanie Robert Lewandowski, oceniony na „siódemkę”, został za to skrytykowany za „spowalnianie ataków” drużyny z Katalonii, ale pochwalony za pewne wykorzystanie dwóch rzutów karnych. Polski napastnik zdobył już dziewięć bramek w tym sezonie Ligi Mistrzów, a we wszystkich rozgrywkach uzbierał ich już 28.
CO ZROBIŁ WOJCIECH SZCZĘSNY 😱😱😱
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 21, 2025
Fatalne wyjście polskiego bramkarza i mamy drugą bramkę dla @SLBenfica!
📺 Mecz trwa w CANAL+ EXTRA 1 i w serwisie CANAL+: https://t.co/CSTjelgTPu pic.twitter.com/mLTaVlOsC4
W ocenie dziennika „La Vanguardia”, mecz w Lizbonie był „bardzo trudny” dla drużyny Hansiego Flicka właśnie z powodu dwóch „rażących błędów” Szczęsnego.
Nie zapomni on swojego pierwszego startu w Lidze Mistrzów w koszulce Barcy
– napisał kataloński dziennik „Mundo Deportivo”.
Portal ESPN zauważył, że Flick chwalił ostatnio polskiego golkipera i po raz pierwszy postanowił dać mu szansę w europejskich pucharach.
Był to fatalny występ dla Szczęsnego i trudny do usprawiedliwienia dla Flicka, biorąc pod uwagę wcześniejsze występy Inakiego Peny
– napisał portal.
"Timing wyjścia był dobry, po prostu Balde mnie nie usłyszał..." 👀
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 21, 2025
Słuchamy Wojciecha Szczęsnego, dla którego to był bardzo długi wieczór w Lizbonie 👇
📺 Magazyn skrótów Ligi Mistrzów UEFA trwa w CANAL+ EXTRA 1 i w serwisie CANAL+: https://t.co/CSTjelgTPu pic.twitter.com/3HhsvWE7Ff
W wieku 34 lat i 9 miesięcy Szczęsny został najstarszym piłkarzem, jaki zadebiutował w Barcelonie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Do tej pory zaszczyt ten przysługiwał Francuzowi Lilianowi Thuramowi, który w 2006 roku wystąpił w meczu przeciwko drużynie Levski Sofia w wieku 34 lat i 8 miesięcy.
O ile Francuz zadebiutował w wygranym przez Barcę 5:0 meczu, o tyle debiut Szczęsnego w Lizbonie zostanie zapamiętany... z czegoś zupełnie przeciwnego
– napisał ESPN.
Madrycki dziennik „AS” pisze o deja vu polskiego golkipera, który wpuścił już cztery bramki przeciwko Benfice w 2022 r., będąc zawodnikiem Juventusu Turyn. Drużyna z Włoch uległa wówczas Portugalczykom w fazie grupowej LM 3:4.
Po wtorkowym zwycięstwie Barcelona zajmuje drugie miejsce w tabeli LM. Przed nią jest tylko Liverpool z kompletem siedmiu zwycięstw. Wiele drużyn, w tym broniący tytułu Real Madryt, swoje mecze rozegra w środę.