Pogłoski o końcu przygody Piotra Zielińskiego z Interem Mediolan wydają się być nieco przesadzone patrząc na mecz z Hellas Verona. Polski pomocnik nie tylko pojawił się w wyjściowej jedenastce, ale zdobył też pięknego gola - swojego pierwszego w tym sezonie Serie A.
Bomba Piotra Zielińskiego
𝐖𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐖 💥
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 2, 2025
ALE GOL 🇵🇱 PIOTRA ZIELIŃSKIEGO! 🚀
Fantastycznie wykonany rzut rożny i cudowna bramka Polaka! 😍 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/DARupoe8sP
Mimo ostatnich doniesień włoskich mediów o rychłym odejściu Zielińskiego z Interu trener Cristian Chivu postawił na Polaka w niedzielę od pierwszej minuty. Była to decyzja, która szybko się opłaciła - już w 16. minucie "Zielu" popisał się fenomenalnym uderzeniem po sprytnie rozegranym rzucie rożnym. Hakan Çalhanoğlu zaskoczył rywali krótkim podaniem przed pole karne, gdzie nabiegał rozpędzony Zieliński. Reprezentant Polski huknął wewnętrzną częścią stopy, a futbolówka wylądowała tuż pod poprzeczką bramki Hellasu.
Inter wyszarpał zwycięstwo
Choć Inter prowadził po golu Polaka, gospodarze zdołali wyrównać jeszcze przed przerwą. Do siatki trafił Giovane. Gospodarze walczyli dzielnie z faworytem i wydawało się, że zdobędą punkt, ale w doliczonym czasie gry zespół z Werony pogrążył... samobójczy gol Martina Frese.