Media w Arabii Saudyjskiej nie ustają w opiewaniu swojej reprezentacji piłkarskiej, która pokonała niespodziewanie na mundialu w Katarze 2:1 faworyta turnieju Argentynę. Twierdzą, że w kolejnych spotkaniach grupy C, z Polską i Meksykiem, “Zielone Sokoły” mogą pokonać każdego. Tymczasem, w Meksyku po meczu z Polską trwa festiwal pochwał na rzecz bramkarza. Guillermo Ochoa stał się najważniejszą osobą w państwie po tym, jak obronił rzut karny strzelany przez Roberta Lewandowskiego.
Wygrana 2:1 Saudyjczyków stała głównym tematem relacji rodzimych mediów z rozgrywanego w sąsiednim Katarze turnieju. Przyćmiła całkowicie drugi wtorkowy mecz tej grupy Polska - Meksyk zakończony bezbramkowym remisem. Komentatorzy odnotowali jedynie, że w stosunkowo mało emocjonującym spotkaniu rzutu karnego nie strzelił kapitan biało-czerwonych Robert Lewandowski.
Po pierwszej kolejce spotkań grupy C w saudyjskich mediach przeważa optymizm co do dalszych losów “Zielonych Sokołów” w mundialowej rywalizacji. Panuje przekonanie, że po zwycięstwie nad Argentyną Saudyjczykom nie są dziś groźne ani ekipa Polski, ani zespół Meksyku.
SAUDI ARABIA JUST BEAT ARGENTINA 2-1 🤯 pic.twitter.com/4JONXWUvhd
— GOAL (@goal) November 22, 2022
Dziennik “Arab News” opisując “historyczną wygraną nad Argentyną” zaznacza, że podopieczni trenera Herve Renarda są w stanie pokonać każdy uczestniczący w mundialu zespół, w tym sobotniego rywala – Polskę. W tekście zatytułowanym ironicznie “Dont cry for me, Argentina!” (Nie płacz po mnie, Argentyno!) saudyjski dziennik przestrzega jednak przed lekceważeniem kolejnych rywali.
“Trzeba jeszcze zmierzyć się z Polską, a następnie z Meksykiem (…). Oba zespoły prawdopodobnie są wciąż faworytami spotkań z Arabią Saudyjską” - napisał “Arab News”.
Saudi Arabia have declared tomorrow a national holiday after their 2-1 win against Argentina 🥳 pic.twitter.com/sTShJZF0HV
— B/R Football (@brfootball) November 22, 2022
Z kolei dziennik “Saudi Gazette” odnotowuje, że w mediach społecznościowych panuje euforia wśród Saudyjczyków, w tym również w gronie przywódców religijnych Arabii Saudyjskiej. Gazeta odnotowuje też dużą radość po zwycięstwie nad Argentyną w innych krajach arabskich. Zauważa, że “Zielone Sokoły” w sobotnim meczu przeciwko Polsce będą dopingowani przez kibiców nie tylko z Arabii Saudyjskiej i Kataru, ale również przez fanów z innych państw arabskich.
Co u wczorajszych rywali Polaków? W Meksyku nie zastanawiają się za bardzo nad grą swojej drużyny, a chwalą to, co w meczu było najlepsze. Tym sposobem najważniejszą osobą w całym kraju stał się Guillermo Ochoa. Bramkarz, który obronił karnego Roberta Lewndowskiego, jest obecnie bożyszczem Meksyku. W memach przedstawiany jest... jako Jezus, a komentatorzy prześcigają się w tym, kto bardziej pochwali doświadczonego golkipera.
Another World Cup, same Ochoa pic.twitter.com/Yu9SrJ0IDh
— Troll Football (@TrollFootball) November 22, 2022
Ruben Rodriguez w "Recordzie" pisze:
Najlepszy nasz zawodnik różnych Mistrzostw Świata, trzy razy ostoja Meksyku. W Brazylii go szanują i pamięają, nawet namalowali mu mural. Krytykowany, ale też wyróżniany i oklaskiwany. Zawsze na pierwszych stronach. Naturalny przywódca, potwierdził specyficzną wagę swojego nazwiska i reprezentacji Meksyku. Czy biorąc pod uwagę wszystkie osiągnięcia, nadal wątpimy, że Ochoa jest najlepszym meksykańskim bramkarzem w historii?
Memo Ochoa siendo HÉROE en Mundiales. El de siempre hizo lo de siempre. NADA NUEVO. pic.twitter.com/KcQRUtNfiW
— Invictos (@InvictosSomos) November 22, 2022
Kolejny mecz Meksykanie zagrają z Argentyną. Znawcy futbolu z tego kraju wskazują, że biorąc pod uwagę fakt, że Albicelestes z Leo Messim na czele zagrają "z nożem na gardle", Meksyk może skupić się na uszczelnieniu środka pola i szybkich kontratakach.