10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Bellingham się nie zatrzymuje. Wkrótce otrzyma Złotą Piłkę?

Jude Bellingham rzucił piłkarski świat na kolana. Mimo zaledwie 20 lat na karku i grze na pozycji środkowego pomocnika, Anglik zdobył dublet w "klasyku" z FC Barceloną. Nowy idol kibiców Realu Madryt zdobył już 10 bramek ligowych w 10 spotkaniach i został pięciokrotnie ogłoszony "piłkarzem meczu". Hiszpańskie media są przekonane, że Bellingham wkrótce sięgnie po nagrody Golden Boy oraz Trofeum Kopy dla najlepszego młodego zawodnika do 21. roku życia.

Jude Bellingham, piłkarz Realu Madryt
Jude Bellingham, piłkarz Realu Madryt
Screen Eleven Sports

Gdy Real Madryt coraz bardziej nacierał, ale nie potrafił sforsować bramki "Dumy Katalonii", wtedy wszedł do akcji on. Jude Bellingham przyjął piłkę i oddał piekielnie mocny strzał z okolic 30 metra od bramki. Marc-Andre Ter Stegen był bezradny, wykonując paradę. Od tego momentu, czyli 68. minuty, wielki pojedynek Realu z Barceloną toczył się od bramki do bramki z przewagą gości ze stolicy. W doliczonym czasie gry Bellingham odnalazł się w polu karnym jak rasowy napastnik, pokonując drugi raz bramkarza rywali. W 10 ligowych kolejkach uzbierał 10 trafień - aż o 5. wyprzedza Roberta Lewandowskiego, króla strzelców poprzedniej edycji La Liga. 

Anglik dołożył do tego dorobku trzy bramki w Lidze Mistrzów, gdzie był absolutnie kluczową postacią "Królewskich" w starciach z Unionem Berlin, Napoli i Bragą. W 13 meczach młodziutki pomocnik zdobył więc łącznie 13 goli i dołożył 3 asysty. To po prostu oszałamiające statystyki! 

Anglik zalicza kapitalny początek sezonu. Wszyscy zastanawiają się, gdzie jest granica potencjału 20-latka, o którego biły się najlepsze kluby świata. I czy gdy złapie fizyczny dołek, to Real poradzi sobie z jednym klasycznym napastnikiem w osobie Joselu? 

Wkrótce Bellingham będzie najlepszy

W tym roku faworytem do zdobycia Złotej Piłki jest Leo Messi, który zdobył mistrzostwo świata z Argentyną. Jeżeli jednak Bellingham utrzyma kapitalną dyspozycję w sezonie 2023/2024, może śmiało powalczyć o nagrodę dla najlepszego piłkarza świata w przyszłym roku. Oprócz bramek, czego nie wymaga się na jego pozycji, Anglik gwarantuje niezwykle dokładne rozegranie, drybling, tężyznę fizyczną i świetną postawę w defensywie. Jest po prostu kompletnym zawodnikiem. Co najważniejsze, ma odpowiedni mental i twardo stąpa po ziemi. W rozmowach z dziennikarzami jest skromny. Trener Realu Carlo Ancelotti wspominał, że młody wiek jest tym, co go najbardziej dziwi w poczynaniach swojej gwiazdy. Już widać, że wydane 100 mln euro na Jude'a i wygrany wyścig z Manchesterem City o transfer jest tak naprawdę promocją.  

Nagrody już czekają 

Jak informuje "Marca", pomocnik Realu i tak będzie jedną z głównych postaci wśród nagradzanych zawodników za 2023 r. Bellingham otrzyma prestiżową nagrodę Golden Boy od dziennika "Tuttosport" oraz Trofeum Kopy, również dla najlepszego gracza poniżej 21. roku życia, przyznawane przez "France Football". W Madrycie i futbolowym świecie rządzili Cristiano Ronaldo, Zinedine Zidane czy Brazylijski Ronaldo. Nadeszła pora na Jude'a Bellinghama. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Jude Bellingham #Real Madryt #FC Barcelona #piłka nożna

gie