Dziś w Saint-Denis zabrzmi pierwszy gwizdek Euro 2016. W meczu otwarcia wielcy faworyci imprezy i jej gospodarze Francuzi zmierzą się z Rumunią. Niestety w Paryżu zamiast o sporcie więcej mówi się o niebezpieczeństwach, z którymi będą musieli się zmierzyć uczestnicy piłkarskiego święta.
Co ciekawe w XXI w. gospodarze Euro jeszcze nigdy nie wygrali w meczu otwarcia. W 2004 r. Portugalia uległa 1:2 Grecji, w 2008 r. Szwajcaria 0:1 Czechom, a cztery lata temu w Warszawie Polska zremisowała z Grekami 1:1.
– Mam zaufanie do swoich piłkarzy. Pierwszy mecz nie jest decydujący, ale jest bardzo ważny, ponieważ nadaje ton na resztę turnieju – twierdzi selekcjoner trójkolorowych Didier Deschamps.
Początek meczu i całych mistrzostw na Stade de France dziś o godz. 21. Wielbiciele Dariusza Szpakowskiego i Mateusza Borka mogą zadecydować, którego z tych dwóch komentatorów wolą słuchać, bo transmisję ze spotkania Francja–Rumunia będzie można zobaczyć zarówno w TVP1, jak i w Polsacie.
Specjalnie dla czytelników portalu niezalezna.pl uruchomiliśmy zakładkę Euro 2016, gdzie będą pojawiały się relacje live oraz pomeczowe analizy.
Więcej informacji i analiz na temat Euro 2016 można będzie znaleźć również stronach sportowych „Gazety Polskiej Codziennie”, gdzie przez cały czas trwania turnieju królować będzie piłka nożna.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
#Euro 2016
#piłka nożna
#sport
rz,asz