Ayres na co dzień obsługuje maszynę czyszczącą lód w hali w Toronto, a od czasu do czasu trenuje z miejscową drużyną z niższej ligi - AHL. Próbował zrobić karierę sportową, ale w 2004 roku musiał poddać się przeszczepowi nerki i nie było pewne, czy kiedykolwiek jeszcze zagra w hokeja. Przez ostatnie osiem lat trenował w zespole Toronto Marlies.
42-letni czyściciel lodowiska, któremu życie uratował przeszczep nerki w sobotę został bohaterem w najlepszej hokejowej lidze na świecie.
Fifteen years ago, David Ayres almost died when he needed a new kidney. His mom donated hers to save his life.
— Muhammad Lila (@MuhammadLila) February 23, 2020
Tonight, at 43-years old, the Zamboni driver just won his first NHL game as #emergencygoalie for the @Canes.
I hope his mom was watching.pic.twitter.com/A2tNxQkILc
W sobotę Ayers został sensacyjnym bohaterem drużyny Carolina Hurricanes, która w trakcie meczu NHL z Toronto Maple Leafs straciła z powodu kontuzji dwóch bramkarzy - Jamesa Reinera i Petra Mrazka. W tej sytuacji Hurricanes skorzystali z przepisu dotyczącego "bramkarza na żądanie" i wstawili do składu Ayresa, który sam zgłosił gotowość do gry w ich szeregach.
Awaryjny bramkarz został bohaterem meczu Carolina Hurricanes
The scene in the Hurricanes' dressing room when David Ayres walks in ?
— Sportsnet (@Sportsnet) February 23, 2020
(?️: @Canes) pic.twitter.com/fxPQTIJVcg
W sobotę 42-latek stanął na wysokości zadania. Grał prawie 29 minut i puścił tylko dwa gole, broniąc osiem strzałów. Jego gra okazała się inspiracją dla drużyny Hurricanes, która pomimo że przegrywała ostatecznie odwróćiła losy spotkania i wygrała 6:3 z Toronto Maple Leafs.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
