"Na pewno nie byłoby mnie w Legii, gdyby nie praca z tą reprezentacją" - tymi słowami Czesław Michniewicz pożegnał się z drużyną Polski do lat 21. W ostatnim meczu pod wodzą trenera biało-czerwoni zremisowali z Bułgarią 1:1 w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy.
Mój rozdział się zakończył. Chciałbym podziękować prezesowi Bońkowi za powierzoną funkcję, całemu sztabowi, pracownikom Związku, którzy stwarzali nam idealne warunki do pracy oraz wszystkim piłkarzom, z którymi miałem okazję współpracować. Był to dla mnie fantastyczny czas, którego nigdy nie zapomnę. Kiedyś powiedziałem chłopakom, że wspaniałe chwile rodzą się ze wspaniałych okazji i uważam, że tę okazje wykorzystałem. Na pewno nie byłoby mnie w Legii, gdyby nie praca z tą reprezentacją
- podsumował trener Czesław Michniewicz po meczu Polaków z Bułgarią.
❌ Moder ❌ Jóźwiak ❌ Karbownik
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 13, 2020
Ale to nie ich nieobecność przesądziła o porażkach w dwóch ostatnich meczach Czesława Michniewicza z kadrą U21 ⚽🇵🇱
Ostatni wywiad z selekcjonerem ▶ https://t.co/rt9aXjxjPF #POLBUL #U21EURO #tvpsport pic.twitter.com/ycA8qThXVK
W innym wtorkowym meczu grupy 5. Rosja pokonała w Rydze 4:1 Łotwę, dzięki czemu zapewniła sobie pierwszą lokatę i awans na mistrzostwa. W turnieju, który odbędzie się w tym roku w Słowenii i na Węgrzech, weźmie udział 16 drużyn. Zapewniony udział mają gospodarze, awans wywalczą triumfatorzy każdej z dziewięciu grup oraz pięć najlepszych zespołów z drugich miejsc. Michniewicz skomentował możliwość kwalifikacji Biało-czerwonych:
Po tym meczu nasza sytuacja nie jest wyjaśniona i musimy poczekać na pozostałe wyniki. Byłem pod wrażeniem ogromnego zaangażowania, determinacji i waleczności moich zawodników, którzy grali z bardzo silną drużyną. Przed rokiem przegraliśmy na wyjeździe 0:3 i dzisiaj w Gdyni Bułgarzy wystąpili w prawie takim samym składzie jak w Sofii. A o sile tego zespołu i chęci wygrania tego spotkania świadczy fakt, że dwóch zawodników, Kalojan Krastew i Walentin Antow, którzy byli w ostatnim tygodniu z pierwszą reprezentacją, przyleciało do Polski bezpośrednio z Finlandii.
Michniewicz uznał, że remis 1:1 nie krzywdzi żadnej z drużyn. Obecny trener Legii Warszawa przejął młodzieżówkę w lipcu 2017 roku, natomiast mecz z Bułgarią był jego ostatnim w roli selekcjonera tej drużyny. 17 listopada w Łodzi w ostatnim grupowym spotkaniu Polacy podejmą zamykającą tabelę Łotwę, którą na początku września 2019 roku po bramce Klimali pokonali w Jurmali 1:0. W tym meczu biało-czerwonych poprowadzi nowy szkoleniowiec.