Narodowa Gala Boksu: Mariusz Wach poznał potencjalnych rywali
Mariusz Wach wystąpi w walce wieczoru na Narodowej Gali Boksu, która odbędzie się 25 maja na stadionie PGE Narodowy w Warszawie. Jego rywal nie jest jeszcze znany, ale organizator gali Marcin Najman zapowiada, że ta walka będzie na najwyższym poziomie sportowym.
"Wiking" to jeden z najlepszych polskich pięściarzy wagi ciężkiej. 38-letni zawodnik ma za sobą walkę o mistrzostwo świata z Władimirem Kliczko, mierzył się także z Aleksandrem Powietkinem czy Jarellem Millerem. Wszystkie wymienione walki przegrał, lecz dał się poznać jako zawodnik niezwykle wytrzymały. Nic więc dziwnego, że chcą z nim walczyć pięściarze ze światowej czołówki.
Gala na PGE Narodowym to także szansa na spory rozgłos, bowiem na żywo pojedynek obserwować może nawet 50 tysięcy kibiców. Wielu bokserów marzy o występach na tego typu galach. Dlatego Marcin Najman, który organizuje Narodową Galę Boksu, zapowiada, że ma komfort w sprawie wyboru rywali dla Mariusza Wacha.
- Wiele rzeczy mam już podopinanych i teraz chodzi o naszą decyzję. Rozpatrujemy kilka opcji dla Mariusza, ale cały czas czekamy by wybrać tą najlepszą, a myślę, że ostatniego słowa w tych negocjacjach nie powiedzieliśmy - mówi Najman w wywiadzie dla ringpolska.pl.
Najman, pytany o potencjalnych rywali Wacha, wymienia bardzo znanych pięściarzy wagi ciężkiej. To m.in. pogromca Artura Szpilki Bryant Jennings, Rosjanin Dmitrij Kudriaszow czy fiński olbrzym Robert Helenius. Każdy w wymienionych rywali byłby wielkim wyzwaniem dla Polaka. Komu jest najbliżej do starcia z Wachem?
- Bryant Jennings walczy w marcu i prawda jest taka, że aby zostal rywalem Mariusza Wacha musimy być podpisani przed tą walką. Robimy wszystko, aby rozmowy się powiodły. Opcje, które mamy dla Mariusza są bardzo ciekawe. To m.in. Dmitrij Kudriaszow, Dereck Chisora, Robert Helenius. Cały czas mam plan na jeszcze mocniejsze zestawienie. Generalnie nie zawieszam sobie górnej poprzeczki, bo uważam, że nie ma sufitu. Spróbujemy, ale na pewno będzie to znakomite zestawienie - dodaje Najman.
Mariusz Wach ostatnią walkę stoczył 11 listopada 2017 roku w Stanach Zjednoczonych, przegrywając z Jarellem Millerem. "Wiking" sprawiał Amerykaninowi sporo problemów, lecz w 7. rundzie doznał kontuzji ręki i dwie rundy później sędziowie byli zmuszeni przerwać pojedynek.
Źródło: ringpolska.pl, niezalezna.pl
