Mundial 2018. Pierwszy mecz w piątek, a Iran... bez butów
Firma Nike odmówiła dostarczenia butów reprezentacji Iranu w piłce nożnej. Powodem są sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone, które związały ręce przedstawicielom sportowego potentata w branży odzieżowej. Trener Iranu jest zbulwersowany, gdyż jego piłkarze nie mogą w spokoju przygotowywać się do mundialu.
Zamiast skupić się na treningach, Irańczycy myślą o tym, w jakich butach zagrają w pierwszym meczu mistrzostw, jaki odbędzie się już w piątek przeciwko kadrze Maroka. Trener Iranu Carlos Queiroz twierdzi, że to kuriozalna sytuacja. Jego piłkarze są już przyzwyczajeni do butów Nike, a przez decyzje polityczne muszą zmienić obuwie na ostatniej prostej przed mistrzostwami.
- Gracze są przyzwyczajeni do sprzętu i nie jest dobrze, aby zmienić coś na tydzień przed tak ważnym turniejem. Wszyscy jesteśmy świadomi sankcji, ale to oświadczenie firmy było moim zdaniem zbędne. Powinni przeprosić, ponieważ to aroganckie zachowanie wobec 23 chłopców jest absurdalne i niepotrzebne. Jesteśmy tylko trenerami i graczami i nie powinniśmy być zamieszani w takie rzeczy. Dlatego poprosiliśmy FIFA o pomoc - wyjaśnił Queiroz.
Iran na rosyjskim mundialu zagra w grupie B z Marokiem, Hiszpanią i Portugalią.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
