Do przerwy kibice bramek nie zobaczyli, ale druga połowa przyniosła trzy gole polskiej drużyny. Najpierw jednak za drugą żółtą kartkę boisko opuścić musiał ghański zawodnik Cerlce Brugge Abu Francis. Dziesięć minut później Jagiellonia napoczęła gości, a bramkę z rzutu karnego strzelił Afimico Pululu.
Na 2:0 podwyższył Taras Romanczuk, wykorzystując zagranie Jarosława Kubickiego. Wreszcie na 3:0 w 78. minucie uderzył Pululu, piękną przewrotką po słabym wybiciu piłki przez obrońcę Bruggi.
Jagiellonia Białystok - Cercle Brugge 3:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Afimico Pululu (69-karny), 2:0 Taras Romanczuk (75), 3:0 Afimico Pululu (78)
Żółta kartka: Jagiellonia - Leon Flach, Mikki Villar. Cercle - Abu Francis.
Czerwona kartka: Cercle - Abu Francis (59. min-za drugą żółtą)
Sędzia: Tasos Sidiropoulos (Grecja). Widzów: 17 221.