Radović poleciał do Rzymu wraz z lekarzem Legii, Maciejem Tabiszewskim. Przywieźli dobre informacje. Operacja kolana, którą przeprowadził profesor Pier Paolo Mariani, przebiegła dobrze i leczenie pooperacyjne nie przyniosło żadnych przykrych niespodzianek. Od kilku miesięcy legionista pracuje nad powrotem do formy z głównym fizjoterapeutą Legii, Pawłem Bambrem. Jak raportuje serwis legia.net "Rado" od kilkunastu tygodni mocno pracuje na siłowni, a jeszcze przed meczem z Górnikiem powinien zacząć biegać wokół boiska. Na treningi z pełnym obciążeniem wciąż jest jednak za wcześnie - według pierwszych planów Serb miał wrócić do zajęć z drużyną wraz z Nowym Roku i w Legii zamierzają trzymać się tego harmonogramu.
Radović pojedzie wraz z drużyną na pierwsze zgrupowanie, które już w styczniu odbędzie się na Florydzie. Trudno przypuszczać, by brał czynny udział w turnieju Florida Cup, ale przepracuje w pełni okres przygotowawczy tak ważny przed rundą wiosenną. Od początku sezonu "Rado" nie zagrał w ani jednym meczu Legii, jego powrót na pewno wzmocni linię pomocy.
Źródło: niezależna.pl
