Michał Haratyk poprawiał się w każdej próbie. Pchnął kolejno 19,27, 19,49, 19,51 m, ale zajął osatecznie 25. miejsce. Konrad Bukowiecki na rozgrzewce skręcił kostkę, ale nie wycofał się z rywalizacji. Po pchnięciach na 18,25 i 19,21 m został sklasyfikowany na 28. pozycji. W eliminacjach najlepszy był Brazylijczyk Darlan Romani, który pchnął kulą 22,37 m.
Michał Haratyk w TVP Sport:
— Athletics News (@Nedops) August 19, 2023
"Zaczęło lać, przesunęli nam zawody. Przyszło zmęczenie, niewyspanie... wyszło jak wyszło. Ja w sporcie nie znam nikogo kto jest całkowicie zdrowy. Kovacs podobno pchnął wczoraj na treningu prawie 24 metry."
Radości polskim kibicom nie przyniosła także sztafeta mieszana 4x400 m. Biało-czerwoni w składzie Karol Zalewski, Marika Popowicz-Drapała, Kajetan Duszyński i Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka nie awansowali do finału. Polacy zajęli ósme miejsce w drugim biegu i mieli 14. czas eliminacji - 3.14,63.
This baton exchange was 𝒄𝒉𝒂𝒐𝒕𝒊𝒄! 😲#WorldAthleticsChamps pic.twitter.com/Rqh2l7eMLq
— Eurosport (@eurosport) August 19, 2023
Biegnąca na ostatniej zmianie Wyciszkiewicz-Zawadzka tuż po otrzymaniu pałeczki od Duszyńskiego została wyhamowana przez niemieckiego biegacza, który upadł na jej tor. Polska ekipa złożyła oficjalny protest i być może zostanie dopuszczona biegu finałowego.
Do wieczornego finału awansowało osiem sztafet: po trzy najszybsze z dwóch biegów eliminacyjnych i dwie pozostałe z najlepszymi czasami.
Aktualizacja
Polska sztafeta wystąpi w finale po pozytywnym rozpatrzeniu protestu Biało-czerwonych.
Mamy finał w sztafecie mieszanej 4x400 metrów!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 19, 2023
Upadek Niemca przeszkodził Patrycji Wyciszkiewicz-Zawadzkiej, w konsekwencji czego polska sztafeta zajęła ostatnie miejsce.
Polska ekipa złożyła oficjalny protest, który został rozpatrzony pozytywnie! 💪🇵🇱 pic.twitter.com/dxdQMt11fY
Źródło: pap, niezalezna.pl
