Krzysztof Piątek jest niesamowity! Kolejny mecz i kolejne gole polskiego napastnika w barwach AC Milan. "Polski Bomber" dał o sobie znać. Piątek strzelił wyrównującego gola, a później podwyższył wynik meczu. To był magiczny wieczór polskiego napastnika - skończył go z dwiema bramkami na koncie.
Krzysztofowi Piątkowi wystarczy niewiele, by sytuację zamienić na bramkę. Tym razem z niebywałej wręcz pozycji oddał niespodziewany strzał, a piłka wpadła do siatki. Wygląda na to, że Piątek jest nie do zatrzymania. Jak strzelał w Genui, tak strzela w Milanie!
ROBOCOP PIĄTEK! ON JEST NIEMOŻLIWY! ???
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 16 lutego 2019
Bomber z Polski ?? lekiem na problemy w ataku AC Milan! Piątek tuż przed przerwą strzela gola na 1-1 w meczu z Atalantą Bergamo! Jak on to zrobił?! ? pic.twitter.com/iHJrgIQGvF
Znakomitego gola Piątka zauważył także prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Fenomenale????⚽️⚽️ PIĄTEK????
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 16 lutego 2019
Ale to nie koniec... Po przerwie Polak strzelił bramkę, dającą Milanowi prowadzenie 3:1. Co za gość!
IT'S THAT MAN PIATEK AGAIN!! HE CANNOT BE STOPPED!!! ????pic.twitter.com/QZnoNM4qbV
— TheMilanBible (@TheMilanBible) 16 lutego 2019
Piątek przebywał na boisku 68 minut, zmienił go Cutrone. Ostatecznie Milan wygrał ten mecz 3:1.