Krzysztof Piątek to jest dobry człowiek
Krzysztof Piątek w Mediolanie jest już wielką gwiazdą. Wiążą się z tym blaski i cienie. Jednym z minusów sławy we Włoszech, jest pewnością to że Polak nie ma chwili prywatności. Paparazzi śledzą każdy jego krok. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że napastnik jest dobrym człowiekiem, który poratuje potrzebującego, gdy ma okazję.
Paparazzi chodzą za KP od pierwszego dnia w Mediolanie. Wczoraj go sfotografowali jak z dziewczyną poratował bezdomnego. I jego pieska! pic.twitter.com/4tumU3R68t
— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) 17 marca 2019
Piątek od czasu transferu do AC Milan właściwie nie opuszcza czołówek włoskich gazet. W ostatnim czasie jest jednak pod szczególną obserwacją. W niedzielę derby Mediolanu - to rywalizacja trwająca ponad 110 lat. Włosi w Piątku upatrują jednego z potencjalnych bohaterów tego spotkania.
Pomijając kwestie piłkarskiego talentu Polaka wypada się cieszyć, że Piątek nie zapomina o innych. Małe gesty też mają znaczenie.
Źródło: niezależna.pl
