Klub z NBA może zmienić... miasto. Wszystko zależy od władz Phoenix
Właściciel koszykarskiej drużyny Phoenix Suns Robert Sarver zagroził przeniesieniem klubu do Las Vegas lub Seattle jeśli władze Phoenix nie dadzą zielonego światła w głosowaniu na renowację hali, w której drużyna gra od 1992 roku.
W tym właśnie roku dawni właściciele Suns zobowiązali się do 40-letniej dzierżawy, z której obecni mogą zrezygnować w 2022 r. Rada miasta, choć miała to uczynić, nie poddała pod głosowanie projektu przeznaczenia na renowację obiektu pieniędzy, ze względu na sprzeciw lokalnej społeczności. Głosowanie zostało przełożone na drugą połowę stycznia (prawdopodobnie 23).
Miasto Phoenix ma przeznaczyć na odnowę Talking Stick Resort Arena 150 milionów dol., a klub 80 mln. Suns mają też zbudować nowy ośrodek treningowy i utrzymać umowę na dzierżawę hali do 2037 z możliwością dalszej prolongaty do 2042.
"Słońca" zostały założone w tym mieście stanu Arizona w 1968 roku. Przez trzy lata w Phoenix grał Marcin Gortat, a wcześniej zawodnikami byli pierwszy Polak w NBA Cezary Trybański oraz Maciej Lampe.
Obecnie drużyna ma najgorszy bilans w rozgrywkach: tylko cztery wygrane w 28 spotkaniach
Źródło: PAP, niezalezna.pl
