Maryna Gąsienica-Daniel zajęła ósme miejsce w slalomie gigancie podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. Polka fantastycznie walczyła w drugim przejeździe, miała czwarty czas i awansowała o trzy lokaty. Złoty medal zdobyła Szwedka Sara Hector, srebro dla Włoszki Federiki Brignone, brąz dla Lary Gut-Bahrami ze Szwajcarii.
Maryna Gąsienica-Daniel w tym sezonie przebiła się do światowej czołówki alpejskiego Pucharu Świata. Polka zajęła w grudniu dwukrotnie szóste miejsce w slalomie gigancie w Courchevel (wynik ten powtórzyła jeszcze w Mariborze) i pokazała, że może rywalizować z najlepszymi zawodniczkami na świecie. Wprawdzie nigdy nie stała na podium, ale przed igrzyskami w Pekinie wszyscy po cichu liczyli na dobry występ 27-latki.
Maryna w pierwszym przejeździe uzyskała czas 59,24 i zajmowała jedenaste miejsce, tracąc 1,68 s do liderki - Szwedki Sary Hector, ale to jeszcze nie był koniec emocji.
Rano było solidnie, teraz czas 𝗽𝗼𝘀𝘁𝗮𝘄𝗶𝗰́ 𝘄𝘀𝘇𝘆𝘀𝘁𝗸𝗼 𝗻𝗮 𝗷𝗲𝗱𝗻𝗮̨ 𝗸𝗮𝗿𝘁𝗲̨ 💪! O 7:30 𝙙𝙧𝙪𝙜𝙞 𝙥𝙧𝙯𝙚𝙟𝙖𝙯𝙙 𝙈𝙖𝙧𝙮𝙣𝙮 w gigancie 🇵🇱⏰⛷! Jak się skończy? 𝗧𝗢𝗣 𝟭𝟬, 𝗮 𝗺𝗼𝘇̇𝗲... 𝗰𝗼𝘀́ 𝘄𝗶𝗲̨𝗰𝗲𝗷❓ #RazemPoMedal #tvpsport #Beijing2022 pic.twitter.com/X9RWp8rstD
— TVP SPORT (@sport_tvppl) February 7, 2022
To najlepsza pozycja do ataku. Na pewno nie jestem zawiedziona. Moje ostatnie dni przygotowań do tych zawodów nie były najlepsze, bo miałam małe problemy z plecami. Jestem w miarę zadowolona, choć wiem, że ten przejazd nie był aż tak dobry w niektórych odcinkach. Jeśli to poprawię, to może być dużo lepiej
- mówiła Polka po pierwszym przejeździe.
Maryna postawiła wszystko na jedną kartę i w drugim przejeździe mocno ryzykowała, ale udało jej się utrzymać na nogach. Gdy wpadła na metę była druga - wyraźnie poprawiając swój poranny czas wynikiem 57,87 - a na górze pozostawało jeszcze dziesięć najlepszych. Szybko okazało się, że ryzyko się opłaciło i zakopianka awansuje w klasyfikacji.
Maryna Gąsienica-Daniel już co najmniej 𝗻𝗮 𝟴. 𝗺𝗶𝗲𝗷𝘀𝗰𝘂 𝘄 𝘀𝗹𝗮𝗹𝗼𝗺𝗶𝗲 𝗴𝗶𝗴𝗮𝗻𝗰𝗶𝗲 🇵🇱🔥❗ Zawody zostały chwilowo przerwane z powodu wypadku Amerykanki Niny O'Brien 🏂 #TVPSPORT #Beijing2022 #AlpejSKI pic.twitter.com/hpsLdwP9aW
— TVP SPORT (@sport_tvppl) February 7, 2022
Zawody zostały chwilowo przerwane z powodu upadku Niny O'Brien. Wypadek Amerykanki wyglądał koszmarnie, a jej kolano wykręciło się w nienaturalny sposób. Maryna w tym momencie była na trzeciej pozycji, a wyprzedzić mogło ją już tylko pięć narciarek. Polkę z pozycji medalowej zepchnęła Norweżka Ragnhild Mowinckel (58,07), lepsza była też Meta Hrovat (58,56) - chociaż Maryna była lepsza od obu w drugim przejeździe, to łączny czas miała gorszy.
Maryna Gąsienica-Daniel zajmuje 8⃣. miejsce 𝘄 𝘀𝗹𝗮𝗹𝗼𝗺𝗶𝗲 𝗴𝗶𝗴𝗮𝗻𝗰𝗶𝗲 🇵🇱🔥👏
— TVP SPORT (@sport_tvppl) February 7, 2022
🥇 Sara Hector 🇸🇪
🥈 Federica Brignone 🇮🇹
🥉 Lara Gut-Behrami 🇨🇭#RazemPoMedal #TVPSPORT #BEIJING2022
Na prowadzenie wskoczyła Federica Brignone z wynikiem 57,99. Wystarczyło to jednak Włoszce tylko do srebra, bo bezkonkurencyjna była Sara Hector. Szwedka wpadła na metę z czasem 58,13. Brąz dla Szwajcarki Lary Gut Bahrami. Maryna Gąsienica-Daniel na ósmym miejscu, chociaż w drugim przejeździe pojechała fantastycznie i osiągnęła czwarty wynik.