Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

"Jestem przerażony". Ostatnia wiadomość Emiliano Sali

Wstrzymano poszukiwania samolotu, który wczoraj zniknął z radarów w pobliżu Alderney, należącej do Wysp Normandzkich. Na pokładzie awionetki, poza pilotem, był także nowy piłkarz Cardiff City Emiliano Sala.

Emiliano Sala (przy piłce)
Emiliano Sala (przy piłce)
By Clément Bucco-Lechat - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=46551224

"Po intensywnych poszukiwaniach z wykorzystaniem wielu samolotów i jednej łodzi ratunkowej w ciągu ostatnich dziewięciu godzin, nie znaleźliśmy śladu zaginionego samolotu. Poszukiwania zostaną zawieszone na noc"

- napisano w oświadczeniu zamieszczonym przez policję w Guernsey.

Decyzja o wznowieniu akcji zostanie podjęta jutro rano.

28-letni argentyński napastnik przeszedł z FC Nantes do klubu angielskiej ekstraklasy za 17 mln euro. Wczoraj miał dołączyć do walijskiego zespołu, a dziś - odbyć pierwszy trening.

Wczoraj policja poinformowała, że w wodzie znaleziono wiele unoszących się przedmiotów, ale nie ustalono, czy pochodzą one z awionetki.

Akcja tego dnia trwała około piętnastu godzin i musiała zostać przerwana z powodu ciemności. Zgodnie z zapowiedzią wznowiono ją, gdy tylko wzeszło słońce. Argentyńskie media poinformowały, że Sala wysłał do rodziny wiadomość przez aplikację telefoniczną, w której napisał:

"Jestem przerażony. Lecę samolotem, który wygląda, jakby się miał za chwilę rozpaść".

W Nantes i w Cardiff kibice spontanicznie zbierali się i składali kwiaty. Słowa wsparcia w internecie publikują piłkarze i kluby z wielu krajów.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Cardiff City #Nantes #Emiliano Sala

redakcja