Debiutująca nie tylko w igrzyskach, ale w ogóle na wielkiej imprezie Jacoby awansowała do finału z trzecim czasem, ale w decydującym wyścigu nie dała szans bardziej doświadczonym rywalkom. Uzyskała czas 1.04,95 i wyprzedziła rekordzistkę globu Schoenmaker o 0,27 s oraz o 0,95 King, która na tym dystansie triumfowała w igrzyskach pięć lat temu w Rio de Janeiro.
Media rozpisują się o młodziutkiej Amerykance. To pierwsza złota medalistka igrzysk olimpijskich pochodzaca z Alaski, a jej sukces miejscowa społeczność przyjęła z ogromnym entuzjazmem.
STAND UP ALASKA!
— #TokyoOlympics (@NBCOlympics) July 27, 2021
17-year-old Lydia Jacoby WINS GOLD, and everybody's celebrating! #TokyoOlympics x @USASwimming
📺: NBC
💻: https://t.co/GFrdWbcFoO
📱: NBC Sports App pic.twitter.com/leYOC2Mzju
W rozmowie z USA Today pływaczka podkreślił, że w dzisiejszym wyścigu "zdecydowanie płynęła po medal", jednak nie spodziewała się krążka z najcenniejszego kruszcu.
- Gdy spojrzałam na tablicę wyników, to było szaleństwo
- powiedziała Jacoby. Zachwytów nad 17-latką nie ukrywała faworytka do złota na tym dystansie, Lilly King.
17-letnia Lydia Jacoby zdobyła pierwszy w Tokio złoty medal w pływaniu dla USA.