Kamil Glik potrafi zadziwiać. W sieci krąży popularny już film, który czołowy obrońca zamieścił dziś na swoim profilu na Facebooku. Widzimy w nim, że postęp, jakiego w ostatnich dniach dokonał, jest imponujący.
"Jest naprawdę dobrze. We wtorek chcę już być z drużyną" - poinformował.
Choć jeszcze kilka dni temu ręka Glika była unieruchomiona, a diagnoza - operacja - nie pozostawiała wątpliwości, wszystko wskazuje na to, że nasz piłkarz jednak pojedzie na Mundial.
Zobaczcie, jak Glik błyskawicznie wraca do zdrowia!
Już wczoraj w sieci pojawiły się zdjęcia, które pokazują, jak Glik... samodzielnie prowadzi samochód.
Jak zauważa dziennikarz portalu weszlo.com, najważniejsze w tym wszystkim jest jednak tempo, w jakim zawodnik wraca do formy.
Gdy złamałem obojczyk i rozwaliłem więzadła w barku, takie ćwiczenia jak Glik na poniższym filmiku, wykonywałem dopiero po 3 msc od operacji. Wniosek? Uraz Kamila nie jest aż tak poważny, jak przypuszczano = wierzę w jego występ na mundialu! ?https://t.co/vI3H8YafZI
— Kamil Gapiński (@KamilGapiski) 10 czerwca 2018
![Valverde uratował Real Madryt. Piękna bramka dała nadzieje "Królewskim" [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/04/21/n_5acc07711ae4c2ba1fd5e87a73236122ff43bc41d2dfc838f56d407646425f69_c.jpg?r=1,1)