Z dotychczasowego śledztwa wynika, że do wypadku doszło nocą podczas manewru wyprzedzania. Kierowany prawdopodobnie przez Andre Silvę pojazd wypadł z drogi z powodu pęknięcia opony, a następnie stanął w płomieniach. Służby policyjne ustaliły tożsamość zabitych na podstawie tablicy rejestracyjnej wozu oraz dokumentów, które nie zostały zniszczone przez ogień.
Z kolei identyfikacja zwęglonych ciał Joty i jego brata możliwa była, jak przekazały hiszpańskie służby medyczne, na podstawie testów genetycznych. Według bliskich Diogo Joty piłkarz po przejściu zabiegu w jednym z płuc otrzymał zalecenie lekarskie, aby wrócił do swojego klubu z pominięciem drogi lotniczej. Dlatego zdecydował się na podróż trasą łączącą Gondomar z hiszpańskim miastem Santander, gdzie piłkarz planował wsiąść na prom płynący do angielskiego Portsmouth.
Z dotychczasowych ustaleń służb policyjnych wynika, że 49-krotny reprezentant Portugalii, dla której zdobył 14 goli, udał się w podróż wynajętym autem Lamborghini Huracan. Pojazdem prawdopodobnie kierował brat Joty. Inspektorzy policyjni uważają, że na trasie A52 o dozwolonej prędkości do 120 km/h pojazd, którym podróżował Diogo Jota jechał znacznie szybciej.
Jeden z mieszkańców miejscowości Cernadilla, gdzie doszło do tragicznego zdarzenia, zeznał, że w chwili wypadku usłyszał dwie eksplozje. Policja utrzymuje, że chodziło o eksplozję opony oraz o wybuch paliwa w aucie.
Były piłkarz reprezentacji Portugalii, z którą w czerwcu triumfował w rozgrywkach Ligi Narodów, osierocił trójkę dzieci. W czerwcu Jota wziął też ślub ze swoją długoletnią partnerką, matką swoich dzieci. Diogo Jota występował w Liverpool FC od 2020 r. Wcześniej bronił też m.in. barw Wolverhampton Wanderers, FC Porto oraz FC Pacos de Ferreira.
Pogrzeb Diogo Joty. Poruszający widok
W nocy z czwartku na piątek ciała 28-letniego napastnika oraz jego o trzy lata młodszego brata, Andre Silvy, przetransportowano z prowincji Zamora, gdzie doszło do tragicznego zdarzenia do Kaplicy Zmartwychwstania w Gondomar. W świątyni trumny ze zwłokami obu piłkarzy oczekiwały na sobotni pogrzeb.
Przed jego rozpoczęciem kaplicę odwiedziły podczas modlitewnego czuwania bliscy obu zmarłych, a także oficjele, jak również koledzy z drużyn, w których grał Jota.
Łzy same cisnęły się do oczu, gdy przyjaciele 28-letniego piłkarza nieśli trumnę z jego ciałem.
The funeral for Diogo Jota and brother Andre is taking place in Gondomar, Portugal
— Sky News (@SkyNews) July 5, 2025
📺 Sky 501, Virgin 602, Freeview 233 and YouTube pic.twitter.com/qEj97hjUFZ
Trumnę z ciałem Diogo niósł m.in. Ruben Neves. Na pogrzebie pojawiło się wielu kolegów Diogo Joty, zarówno z Liverpoolu, jak i reprezentacji Portugalii.
Ruben Neves, who was playing in America last night, now in Portugal for the funeral of Diogo Jota and Andre Silva.
— Talking Wolves (@TalkingWolves) July 5, 2025
The former Wolves captain is among those carrying the coffin into the service. 💔 pic.twitter.com/81jqIuSy3a
Rúben Neves back in Portugal less than 24 hours after playing for Al-Hilal in Orlando to be a coffin bearer at the funeral of Diogo Jota and André Silva. pic.twitter.com/WIG7MRrG7H
— ESPN FC (@ESPNFC) July 5, 2025
Teammates were alongside friends and family at the funeral of Diogo Jota and Andre Silva on Saturday.
— B/R Football (@brfootball) July 5, 2025
Ruben Neves was a coffin bearer, after playing for Al-Hilal in the Club World Cup in Florida on Friday. pic.twitter.com/iR5Y5CFneY
Virgil van Dijk carries the number 𝟐𝟎 for Diogo Jota and Andy Robertson carries the number 𝟑𝟎 for Diogo's brother, André Silva. ❤️ pic.twitter.com/DhbF1w4kkB
— 433 (@433) July 5, 2025
Representatives of Liverpool FC, including most of Diogo Jota's team-mates, have gathered at Igreja de Matriz church for the Reds striker's funeral service in Portugal this morning. pic.twitter.com/GSSjuapMwc
— Paul Gorst (@ptgorst) July 5, 2025
Arne Slot, Joe Gomez and Alexis Mac Allister have arrived for the funeral of Diogo Jota and his brother André. ❤️ pic.twitter.com/0GrEcqvwtr
— The Touchline | Football Coverage (@TouchlineX) July 5, 2025
Ruben Dias and Bernardo Silva have joined family and friends in Gondomar, Portugal to pay their final respects to Diogo Jota and his brother André Silva today. 🇵🇹❤️ pic.twitter.com/uOY7B51Aux
— City Xtra (@City_Xtra) July 5, 2025