Biathlon to drogi sport. Sprzęt kosztuje fortunę
Zbliżają się zimowe igrzyska olimpijskie w Pjongczang i tradycyjnie zobaczymy na nich również połączenie biegu narciarskiego ze strzelaniem, czyli biathlon. Okazuje się, że nie jest to tani sport. Niemcy wyliczyli ile kosztuje sprzęt, jaki w trakcie rywalizacji mają na sobie zawodnicy.
Na przykładzie siedmiokrotnej mistrzyni świata Laury Dahlmeier pokazano jak bardzo wymagającym sportem jest biathlon i nie mówimy tu o wymaganiach kondycyjnych, a typowo finansowych.
Biathlonistka podczas startu ma na sobie sprzęt wart ponad 23 tysiące euro, czyli około 96 113 zł!
Zapytany przez jednego z użytkowników o to czym różni się sprzęt Niemek od sprzętu Polek, Tomasz Sikora odpowiedział: niczym. Można więc powiedzieć, że biathlonowa reprezentacja Polski na igrzyskach w Pjongczang będzie warta bardzo dużo, bowiem kadrę narodową tworzyć będzie 7 osób: Magdalena Gwizdoń, Krystyna Guzik, Weronika Nowakowska, Monika Hojnisz, Kamila Żuk, Grzegorz Guzik i Andrzej Nędza-Kubiniec.
Biathlon, zwany również dwubojem zimowym, to połączenie strzelectwa i biegu narciarskiego. Po raz pierwszy na igrzyskach olimpijskich pojawił się w 1960 roku. Najsłynniejszym polskim biathlonistą był Tomasz Sikora - mistrz świata, mistrz Europy i srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Turynie.
Ile kosztuje sprzęt biathlonisty? Niemcy wykazali na przykładzie Laury Dahlmeier pic.twitter.com/R6ExWNqbxz
— Tomasz Sikora (@ToSikora) 30 stycznia 2018
Źródło: Twitter, niezalezna.pl
