Legia porozumiała się z Chicago Fire w sprawie transferu Nemanji Nikolicia. Sprzedaż 28-letniego snajpera wzbogaci kasę mistrzów Polski o trzy miliony euro. Węgier już podpisał kontrakt i pożegnał się z władzami klubu oraz kibicami.
Nikolić chciał odejść z Legii już latem, dał się jednak przekonać do pozostania i walki o europejskie puchary. Teraz dostał zielone światło i mógł zdecydować, która oferta wyjazdu będzie dla niego najkorzystniejsza. Reprezentant Węgier wybrał Chicago Fire.
Grający w Major League Soccer klub zapłacił za Nikolicia 3 mln euro. - Oferta jest świetna zarówno dla Legii, jak i dla mnie - przyznaje „Niko”. Przy Łazienkowskiej zrobili na Nikoliciu świetny interes, bo do Warszawy ściągnięto go w czerwcu 2015 r. na zasadzie wolnego transferu. - Wielokrotnie obserwowaliśmy Nemanję i wydaje nam się, że strzelanie goli ma we krwi. To zawodnik, którego piłka szuka - mówił wówczas dyrektor sportowy
Michał Żewłakow. Miał rację.
Nikolić opuszcza Polskę ze świetnymi statystykami - wystąpił w 86 spotkaniach Legii, strzelając aż 56 bramek i notując 11 asyst. Z „Wojskowymi” zdobył mistrzostwo i Puchar Polski. Jako 9. zawodnik w historii Legii sięgnął po koronę króla strzelców. Zagrał zarówno w fazie grupowej Ligi Europy, jak i Champions League. - Warszawa Cię kocha, „Niko”. Dzięki za wszystko, co razem osiągnęliśmy! - pożegnał piłkarza współwłaściciel klubu
Maciej Wandzel.
Sam piłkarz także zabrał głos na koniec swojej przygody z Legią. Opublikował komunikat na swoim oficjalnym
facebooku i instagramie.
„Bardzo trudno jest w kilku zdaniach opisać to, jak się w tej chwili czuję. Choć półtora roku nie wydaje się zbyt długim czasem, to czuję, jakbym mówił o całej swojej piłkarskiej karierze. W trakcie chwil spędzonych w Legii otrzymałem wszystko, o czym profesjonalny piłkarz może tylko pomarzyć. Warszawa stała się domem dla mnie i mojej rodziny, a klub i sam zespół pomógł mi osiągnąć sukces - napisał Nemanja Nikolić na Instagramie.
- Zdobyłem wszystko, co tylko mogłem - zostałem mistrzem i zwycięzcą Pucharu Polski, sięgnąłem po koronę króla strzelców. Zagrałem w Lidze Mistrzów, w której udało mi się trafić do siatki, a osiągnięty wynik sprawił, że Legia będzie grała w Lidze Europy. W futbolu chodzi o kibiców - w Legii wszystko osiągnęliśmy razem z nimi! Fani pomogli mi stać się skutecznym napastnikiem i wspierali mnie od pierwszego dnia w klubie. Wierzę, że będą śledzić moją karierę i trzymać za mnie także w przyszłości. Moja przygoda w Legii właśnie się kończy. Trudno było podjąć decyzję, jednak przyszedł czas, by wykonać kolejny krok w mojej karierze i zmierzyć się z nowymi wyzwaniami.
- Chciałbym podziękować zarządowi klubu, dyrektorowi sportowemu i całej legijnej rodzinie za zrozumienie i wsparcie mojej decyzji. Tak, przenoszę się do USA, gdzie Chicago Fire chce, bym stał się czołową postacią drużyny i pomógł klubowi być jeszcze silniejszym. Jestem dumny, że w Warszawie znalazłem prawdziwych przyjaciół i poznałem fantastyczny klub. Legia zawsze będzie częścią mojego życia i wierzę, że zostanę tu zapamiętany jako piłkarz, który zasłużył, by być częścią wspaniałej historii tego klubu. Do zobaczenia wkrótce, przyjaciele. Dziękuję za wszystko, to był zaszczyt zakładać koszulkę z "eLką" na sercu!” - czytamy.
Źródło: niezalezna.pl,Gazeta Polska Codziennie - dodatek dla Mazowsza
#transfer
#Chicago Fire
#ekstraklasa
#Legia Warszawa
#Nemanja Nikolić
mch