Za rządów PO odsiedział 40 miesięcy bez wyroku. Przerywa milczenie. Oburzył go lament nad Gawłowskim
Maciej Dobrowolski, kibic Legii Warszawa, który od wiosny 2012 roku odsiedział w areszcie bez wyroku 40 miesięcy postanowił przerwać milczenie. Na antenie TVP Info przyznał, że jest oburzony użalaniem się nad tym, że partyjni koledzy Stanisława Gawłowskiego użalają się nad jego losem i przekonują opinię publiczną, że 3 tygodnie aresztu dla polityka, to zdecydowanie za dużo.
Kilka dni temu informowaliśmy o tym, jak to poseł Neumann oburzał się na areszt dla swojego partyjnego kumpla Stanisława Gawłowskiego. Zapytany, dlaczego nie protestował, kiedy przez trzy lata, za rządów PO-PSL przetrzymywano w areszcie wydobywczym Piotra Staruchowicza, oświadczył, że „nic o tym nie wiedział” i „nikt się do niego z tą sprawa nie zwrócił”.
CZYTAJ WIĘCEJ: W Platformie panuje chyba jakaś zaraźliwa choroba? Neumann idzie w ślady Trzaskowskiego
Lament partyjnych kolegów nad losem Stanisława Gawłowskiego dość mocno oburzył Macieja Dobrowolskiego, kibica Legii, warszawa, który od wiosny 2012 roku mężczyzna spędził w areszcie bez wyroku 40 miesięcy.
Mężczyzna poinformował na Twitterze, że wreszcie został mu uchylony dozór policyjny. Przy okazji nawiązał do wypowiedzi Neumanna:
- W miniony piątek, po dwóch i pół roku uchylono mi dozory (obowiązek stawiania się na policji). Sprawa trwa nadal i potrwa pewnie jeszcze kilka lat. Panie @SlawekNeumann , żeby potem nie było "nie wiedziałem". - napisał na Twitterze.
W miniony piątek, po dwóch i pół roku uchylono mi dozory (obowiązek stawiania się na policji). Sprawa trwa nadal i potrwa pewnie jeszcze kilka lat. Panie @SlawekNeumann , żeby potem nie było "nie wiedziałem".
— Maciek Dobrowolski (@MaciekDobrowol2) 14 maja 2018
W rozmowie z Michałem Rachoniem, kibic Legii podkreśla, że nie jest w stanie obojętnie słuchać głosu polityków użalających się nad losem swojego partyjnego kolegi.
- Moja sprawa była nagłośniona, ale ile jest takich spraw, gdzie wielu ludzi siedzi bezpodstawnie po 4-5 lat? Tutaj mamy oburzenie, bo poseł siedzący w areszcie, po 3 tygodniach narzeka, że coś jest nie tak, że go męczą. Ja przesiedziałem 40 miesięcy – mówił Maciej Dobrowolski.
.@MaciekDobrowol2 w #Minęła20: Moja sprawa była nagłośniona, ale ile jest takich spraw, gdzie siedzą bezpodstawnie po 4-5 lat? Mamy oburzenie, bo poseł siedzący w areszcie, po 3 tygodniach narzeka, że coś jest nie tak, że go męczą. Ja przesiedziałem 40 miesięcy#wieszwiecej pic.twitter.com/flaVabLmYX
— TVP Info (@tvp_info) May 15, 2018
O sprawie Macieja Dobrowolskiego informowaliśmy obszernie na łamach portalu niezalezna.pl:
CZYTAJ WIĘCEJ: Wytypowali Maćka Dobrowolskiego, bo liczyli, że jako inteligent się załamie – szokujące słowa adwokata
CZYTAJ WIĘCEJ: Cztery lata w areszcie. Maciek wolny!
Źródło: niezalezna.pl, TVP Info
