Pokażemy zdjęcia zniszczonego miasta, by Niemcy wreszcie zrozumieli, co zrobili i co winni zadośćuczynić - mówi w rozmowie z niezalezna.pl wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska. Polityk zachęca do udziału w dzisiejszej demonstracji.
W rocznicę zakończenia Powstania Warszawskiego zamanifestujmy pod Ambasadą Niemiec - apeluje wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, organizator demonstracji. Wydarzenie zapowiada w rozmowie z naszym portalem.
- Padł rozkaz Hitlera, by warszawiaków wymordować, a nasze miasto zrównać z ziemią. Warszawa odbudowała się – jest pięknym i nowoczesnym miastem. Ale tej samej Warszawie, a przede wszystkim warszawiakom, należą się odszkodowania. Jesteśmy to winni ofiarom tej wojny, ofiarom niemieckiego barbarzyństwa. Ofiarom Rzezi Woli. Wszystkim ofiarom cywilnym, ale też dzielnie walczącym powstańcom
Zamierza przypomnieć pod Ambasadą Niemiec, „jak wyglądała Warszawa, kiedy kończyły się walki”. - Przypomnimy, kto jest winien tym zniszczeniom, śmierci, barbarzyństwu dokonanemu na ludności naszego miasta. Należą się nam odszkodowania – powiemy o tym głośno – zapowiada.
- Pokażemy zdjęcia zniszczonego miasta, by Niemcy wreszcie zrozumieli, co zrobili i co winni zadośćuczynić – konkluduje wicemarszałek Sejmu, organizator wydarzenia.