Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk powiedziała dziś, że akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Okręgowego w Gdańsku.
- W toku postępowania przygotowawczego oskarżony został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności
- dodała Wawryniuk.
Do zdarzenia doszło 28 grudnia 2020 r. w Gdańsku. Wcześniej pokrzywdzona była partnerką 35-letniego Ukraińca.
Mężczyzna zarzucił jej kradzież pieniędzy. Próbował od kobiety wymusić zwrot rzekomo skradzionej gotówki. Siłą wepchnął kobietę do samochodu i zablokował drzwi, by nie mogła wysiąść.
- W trakcie jazdy kobieta była bita po twarzy, głowie oraz szarpana za włosy. Mężczyzna żądał zwrotu pieniędzy, grożąc jej pozbawieniem życia. Zatrzymał się w okolicy Motławy, gdzie zaciągnął kobietę w kierunku wody. Następnie dwukrotnie zanurzył jej głowę w wodzie, uniemożliwiając wynurzenie - tłumaczyła prokurator Wawryniuk.
Po pobiciu mężczyzna wepchnął kobietę do bagażnika samochodu i tym razem wywiózł nad Kanał Raduni. Tam również ją bił i groził pozbawieniem życia.
Kobieta wykorzystała chwilę nieuwagi napastnika i uciekła z samochodu. Pomogli jej przypadkowi świadkowie. Wówczas też policja zatrzymała podejrzanego o uprowadzenie.
Pokrzywdzona doznała licznych stłuczeń, w szczególności okolic twarzy. Obrażenia te naruszyły czynności narządów jej ciała na czas poniżej siedmiu dni.
Prokurator zarzucił mężczyźnie popełnienie przestępstwa pozbawienia pokrzywdzonej wolności ze szczególnym udręczeniem w celu zmuszenia jej do zwrotu pieniędzy. Oskarżony nie przyznaje się do jego popełnienia.
Oskarżonemu grozi do 15 lat więzienia.