Dulkiewicz chce lekką ręką wydać 100 tysięcy. Tłumaczy to "trudną sytuacją migrantów i migrantek"
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz zaproponowała, by Gdańsk przekazał podlaskiej gminie Michałowo 100 tysięcy złotych. W uzasadnieniu pisze o "trudnej sytuacji migrantek i migrantów". Radni PiS nie zgadzają się z tym projektem uchwały. - Jest skandaliczna - mówi przewodniczący klubu radnych PiS Kazimierz Koralewski.
Gdańscy radni podczas czwartkowej sesji zajmą się projektem... udzielenia pomocy finansowej gminie Michałowo, w województwie podlaskim. Skąd taki pomysł?
Radny Koalicji Obywatelskiej Krystian Kłos powiedział, że pieniądze w kwocie 100 tys. złotych dla Gminy Michałowo mają zostać przeznaczone na zakup specjalnego samochodu, który będzie świadczył pomoc medyczną i przedmedyczną potrzebującym znajdującym się przy granicy polsko-białoruskiej. "Mam nadzieję, że odpowiednie służby są na granicy i pilnują, żeby była ona bezpieczna i nie była przekraczana w sposób nieuprawniony, natomiast jeśli coś się wydarzy i jakakolwiek osoba będzie potrzebowała pomocy, taką pomoc powinna otrzymać" – mówił.
Uchwale przeciwni są radni Prawa i Sprawiedliwości.
- Na czwartkową sesję Rady Miasta, władze z Prezydent Dulkiewicz na czele postanowiły przygotować uchwałę w sprawie pomocy finansowej Gminie Michałowo. Ta pomoc ma być przeznaczona na zakup pojazdu którym przewożone mają być osoby, które nielegalnie przekroczyły granicę polsko-białoruską. Jest to uchwała skandaliczna, której nie możemy poprzeć
– powiedział przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska Kazimierz Koralewski.
W lakonicznym uzasadnieniu projektu uchwały czytamy, że "miasto Gdańsk w obliczu trudnej sytuacji migrantek i migrantów, wyrażając uznanie dla Burmistrza Michałowa, radnych, jego mieszkańców i mieszkanek za wsparcie osób potrzebujących na granicy polsko-białoruskiej, pragnie przekazać środki finansowe w wysokości 100 tys. zł z przeznaczeniem na zakup pojazdu celem prowadzenia Mobilnego Centrum Pomocy". - Podjęcie uchwały jest uzasadnione - wskazuje wnioskodawca, czyli prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
Gdańscy radni mają głosować uchwałę, w której @gdansk miałby przekazać gm. Michałowo 100 tys. zł na zakup auta do "ratowania" nielegalnych migrantów Łukaszenki i Putina z lasów i bagien. Skandal to mało powiedziane. Poniżej projekt uchwały. Sesja RMG jutro @AgaSiewiereniuk pic.twitter.com/nbAxbZt2hS
— Janusz Ch. (@Janusz_Ch_) September 28, 2022
Radny PiS Andrzej Skiba podkreślił, że kilkanaście miesięcy temu rozpoczęła się zorganizowana napaść reżimu Łukaszenki na nasze granice i za pomocą sprowadzonych z Rosji i krajów Afryki imigrantów, próbowano zdestabilizować sytuację w kraju. "Jako radni Prawa i Sprawiedliwości z oburzeniem przyjmujemy to, że Pani Aleksandra Dulkiewicz chciałaby przekazać 100 tys. złotych na nielegalną imigrację, na nachodźców. Na agenturę Putina i Łukaszeniki, którzy próbują od ponad roku destabilizować nasze państwo" – dodał.
Zwrócił też uwagę, że prezydent Gdańska już w ubiegłym roku propagowała działalność Grupy Granica.
- Grupa Granica to pewne nieformalne zrzeszenie innych podmiotów, które rzekomo bronią praw biednych uchodźców, a faktycznie działają przeciwko polskiej racji stanu, bo pozwalają na to, żeby niekontrolowana nielegalna imigracja przekraczała granice Polski
– stwierdził.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
