Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Wielkopolska po wyborach bez większych zmian

W dużych miastach Wielkopolski i w gminach regionu władzę po wyborach samorządowych utrzymali w większości dotychczasowi włodarze. Wszystko wskazuje na to, że po wyborach nie zmieni się też układ sił we władzach samorządu województwa.

W stolicy regionu oraz w większości tzw. miast prezydenckich dotychczasowi włodarze otrzymali ponad 50-proc. poparcie już w pierwszej turze. W dwóch miastach dotychczasowi prezydenci nie weszli do drugiej tury.

Reklama

Wybory samorządowe nie przyniosły istotnych zmian w rozkładzie sił w zarządzie województwa. Koalicja Obywatelska uzyskała 15 mandatów, 13 mandatów przypadło PiS. PSL zdobyło siedem mandatów, SLD-Lewica Razem - trzy, Bezpartyjni Samorządowcy – jeden mandat. Cztery lata temu PO zdobyła w 39-osobowym sejmiku województwa 13 mandatów, PSL 12 mandatów. PiS wprowadził ośmiu radnych, SLD Lewica Razem - czterech, a dwa mandaty przypadły KWW Ryszarda Grobelnego Teraz Wielkopolska.

W obecnej kadencji regionem rządzi koalicja Platformy Obywatelskiej i PSL. Dotychczasowy marszałek Marek Woźniak (PO) poinformował po ogłoszeniu wyników wyborów, że rozpoczęto już rozmowy koalicyjne między Koalicją Obywatelską a Polskim Stronnictwem Ludowym. Najprawdopodobniej Woźniak zachowa funkcję marszałka w kolejnej kadencji.

Efektem tegorocznych wyborów samorządowych w Wielkopolsce jest reelekcja prezydentów oraz burmistrzów w dużej części miast i gmin.

Swoje zaufanie i aprobatę dla dotychczasowych rządów prezydenta okazali wyborcy w stolicy regionu, gdzie po raz pierwszy wybory zostały rozstrzygnięte już w pierwszej turze. Rządzący miastem od 2014 r. Jacek Jaśkowiak zdobył 127 125 głosów, czyli 55,9 proc. poparcia. Drugi wynik uzyskał w Poznaniu kandydat Zjednoczonej Prawicy Tadeusz Zysk – 48 374 głosów (21,31 proc.).

W aglomeracji poznańskiej w pierwszej turze dotychczasowych burmistrzów i wójtów wybrano w 14 gminach, w 3 nastąpiły zmiany na stanowiskach burmistrza i wójta, a w 5 przeprowadzona została II tura. Zmiany na stanowisku włodarzy zaszły po pierwszej turze w gminach Buk, Czerwonak i Pobiedziska. W gminie Kostrzyn w wyborach na burmistrza wystartował tylko jeden kandydat, obecnie sprawujący ten urząd Szymon Matysek, który uzyskał rekordowe poparcie - 92,36 proc. głosów.

W drugiej turze w trzech gminach - Skoki, Szamotuły i Śrem - pracę będą kontynuować dotychczasowi burmistrzowie, w dwóch - Mosina i Kórnik doszło do zmian. W Kórniku zwyciężył Przemysław Pacholski (57,91 proc.), natomiast w Mosinie - Przemysław Mieloch (57,21 proc.).

Zmian na stanowisku prezydenta miasta nie było także w innych większych miastach regionu. W Lesznie, Pile, Ostrowie Wielkopolskim i Gnieźnie dotychczasowi włodarze zostali wybrani na kolejną kadencję już w pierwszej turze. Dla prezydenta Gniezna Tomasza Budasza (PO), prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Beaty Klimek oraz prezydenta Leszna Łukasza Borowiaka będzie to druga kadencja. Prezydent Piły Piotr Głowski (PO) wygrywał wybory prezydenckie w pierwszej turze już trzeci raz z rzędu.

Druga tura wyborów prezydenta miasta odbyła się w Wielkopolsce w Koninie i Kaliszu. W Koninie zwyciężył startujący z poparciem Koalicji Obywatelskiej Piotr Korytkowski (PO), który zdobył 15 tys. 921 (55,81 proc.) głosów. Jego kontrkandydat, Zenon Chojnacki (PiS) uzyskał 12 tys. 604 głosów (44,19 proc.).Do drugiej tury wyborów w Konie nie dostał się rządzący dotąd miastem Józef Nowicki, który ubiegał się o reelekcję jako kandydat Koalicyjnego Komitetu Wyborczego SLD Lewica Razem; uzyskał on 19,83 proc. poparcia (6054 głosów).

Do zmiany włodarza doszło w Kaliszu. W drugiej turze wygrał Krystian Kinastowski startujący z komitetu Samorządny i Wszystko Zgodnie dla Kalisza; zdobył 21 tys. 844 głosy (63,5 proc.). Na jego kontrkandydata Dariusza Grodzińskiego z Koalicji Obywatelskiej zagłosowało 12 tys. 554 tys. wyborców (36,5 proc.). Do drugiej tury nie wszedł dotychczasowy prezydent miasta Grzegorz Sapiński.

W wielkopolskich gminach również będą rządzić głównie dotychczasowi włodarze. W Trzemesznie burmistrzem nadal będzie Krzysztof Dereziński, który został wybrany mimo, że w ub. tygodniu Sąd Rejonowy w Gnieźnie skazał go na karę grzywny za jazdę pod wpływem alkoholu.

Jeden głos zdecydował z kolei o wynikach w Ostrorogu (pow. szamotulski). Wybory przegrał urzędujący burmistrz Sławomir Szałata, jego miejsce zajmie Roman Napierała. Zwycięzca dostał 1313 głosów, a przegrany 1311 głosów. Gdyby obaj otrzymali 1312 głosów – doszłoby do remisu. Wówczas urzędnicy musieliby policzyć w ilu obwodowych komisjach wygrał każdy z kandydatów.

Jak podają lokalne media – tu też doszłoby do remisu, ponieważ w gminie były tylko dwie obwodowe komisje – w jednej wygrał Szałata, w drugiej Napierała. O wyniku musiałoby zatem przesądzić losowanie.

Reklama