Niezależna.pl pisała w kampanii wyborczej o eksmisjach dokonywanych przez ratusza Rafała Trzaskowskiego. Na wniosek Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami odbyła się m.in. rozprawa ws. eksmisji rodziny z 6-latkiem. Wice-Tusk wcześniej obiecywał, że decyzja o eksmisji została wstrzymana, jednak rozminął się z prawdą. Ostatecznie sąd – po serii artykułów portalu - zadecydował o zawieszeniu postępowania na wniosek obu stron - Warszawy i rodziny.
Odmowa ratusza
Postanowiliśmy zbadać jak zjawisko wygląda szerzej. Zapytaliśmy miasto o ilość pozwów złożonych do sądu o orzeczenie eksmisji z lokali mieszkalnych z zasobów miasta Warszawy w 2025 roku, 2024 roku, 2023 roku i w latach poprzednich.
W trybie informacji dziennikarskiej nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Wobec tego zwróciliśmy się o udostępnienie tych danych w trybie dostępu do informacji publicznej. Właśnie otrzymaliśmy odpowiedź odmowną, której skan prezentujemy na końcu materiału.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Co bulwersujące, zwracaliśmy się o kluczowe dane, ważne dla opinii publicznej, które w żaden sposób nie powinny być utajniane przez ratusz Trzaskowskiego. Kontrolę zapowiada warszawski PiS.
Nie jest to żadna informacja chroniona. Miasto powinno udostępnić te dane dotyczące ważnego problemu społecznego, w związku z wątpliwościami na temat zakresu działania ratusza. Jeżeli nie udzieliło informacji w trybie informacji publicznej na pytania dziennikarskie, radni PiS podejmą interwencję i złożą stosowne interpelacje
– zapowiedział w rozmowie z nami poseł Sebastian Kaleta (PiS).
Odmowa udzielenia informacji publicznej
