Wiceszef SLD: "Mam już dość czekania w przedpokoju Schetyny". Nowy kłopot dla PO?
Ostre słowa wiceszefa SLD Wincentego Elsnera! Na swoim profilu na Facebooku napisał: "Nie wiem jak Wy, ale ja mam już dość czekania w przedpokoju Schetyny. I milczącego znoszenia wypowiedzi polityków PO, że SLD jest partią gorszego sortu. Tfu, nie gorszego sortu. Drugiego wyboru. Bo partią pierwszego wyboru PO ochrzciło PSL".
W sobotę zebrała się Rada Naczelna PSL. Po posiedzeniu szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że ludowcy proponują dwa bloki wyborcze dla opozycji: blok centrowy, chadecki, który chcą współtworzyć i blok lewicowy. Prezes PSL oświadczył, że jego ugrupowanie na pewno nie wejdzie z partiami lewicowymi.
Rzecznik SLD Anna-Maria Żukowska pytana o to, czy SLD bierze pod uwagę scenariusz, że PO wybierze PSL i SLD znajdzie się poza koalicją z Platformą, podkreśliła, że SLD bierze pod uwagę każdy scenariusz. "I każdy scenariusz mamy już opracowany, ponieważ jesteśmy poważną partią i na każdy scenariusz poważna partia musi być przygotowana. Czekamy na decyzje kierownictwa PO" - powiedziała.
Wewnętrzne referendum rozstrzygnęło, że SLD chce wystartować w wyborach parlamentarnych w ramach koalicji, ale Sojusz - jak mówili na początku jego liderzy - jest przygotowany na trzy warianty: szerokiej koalicji, koalicji bez PSL i bloku lewicowego.
Sprawę na swoim profilu na Facebooku skomentował wiceszef SLD Wincenty Elsner, który napisał:
Jak wykazywał, dziś ludowcy postawili sprawę dość jasno: albo startują sami, albo w koalicji z PO. Ale pod warunkiem, że w koalicji nie znajdzie się "drugi sort" czyli lewica.
- stwierdził i dodał, że "Platforma Obywatelska ma już swój działający sztab wyborczy. Wiosna Biedronia powołała go parę dni temu. Dzisiaj przygotowania do wyborów rozpoczął sztab PSL. Już tylko my grzecznie czekamy, co zadecydują o nas INNI".
Zobaczcie sami:
Źródło: niezalezna.pl
