W Warszawie trwa ozonowanie ścieków. Radny: "Nie wiadomo, czy ten proces jest bezpieczny"
Od kilku dni prowadzone jest ozonowanie ścieków, które spływają do Wisły na skutek awarii kolektora ściekowego odprowadzającego nieczystości do oczyszczalni Czajka. Prezydent Warszawy jest przekonany, że "ozonowanie przynosi efekty". Tymczasem warszawski radny PiS, Cezary Jurkiewicz, zadał Rafałowi Trzaskowskiemu kilka pytań - w tym o niebezpieczne, rakotwórcze związki chemiczne - bromiany - które mogą być produktem ubocznym procesu ozonowania.
W niedzielę na Twitterze prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, napisał:
"Pracujemy nad rozwiązaniem problemu po awarii kolektora. Dziś zebrał się kolejny sztab kryzysowy. Widzimy, że prowadzone od wczoraj ozonowanie ścieków przynosi efekty - bakterii jest coraz mniej, za to w wodzie jest wyraźnie więcej tlenu, co pomoże rzece w samooczyszczaniu".
Pracujemy nad rozwiązaniem problemu po awarii kolektora. Dziś zebrał się kolejny sztab kryzysowy. Widzimy, że prowadzone od wczoraj ozonowanie ścieków przynosi efekty - bakterii jest coraz mniej, za to w wodzie jest wyraźnie więcej tlenu, co pomoże rzece w samooczyszczaniu. pic.twitter.com/Xlynha2YMU
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 1 września 2019
Ozonowanie to nic innego jak ich "dezynfekowanie" substancji za pomocą biobójczego ozonu, a produktem zachodzących reakcji jest tlen cząsteczkowy. W związku z prowadzonym od kilku dni ozonowaniem, radny m.st. Warszawy, Cezary Jurkiewicz, poruszył kilka kwestii, w związku z którymi oczekuje właściwego stanowiska prezydenta Trzaskowskiego.
Pierwsza z poruszanych przez radnego kwestii dotyczy tego, że ozonowanie nie stosowane jest do tzw. ścieków surowych, a takie właśnie trafiają od kilku dni do Wisły w Warszawie.
"Ozonowanie nie jest procesem oczyszczania, a jedynie procesem dezynfekcji. W Polsce stosowany jest w procesach dezynfekcji oczyszczonej już wody. Na świecie stosuje się technologie, w których wykorzystuje się proces ozonowania jako ostatni proces dezynfekcji ścieków oczyszczonych"
- pisze Cezary Jurkiewicz.
Ponadto radny zauważa, że prowadzony w Warszawie proces może być nie do końca bezpieczny. Efektem ubocznym ozonowania mogą być niebezpieczne, rakotwórcze związki.
"W procesie ozonowania produktem ubocznym są bromiany, zakwalifikowane przez Międzynarodową Agencją Badań nad Rakiem do grupy kancerogenów (2B)"
- czytamy w piśmie Jurkiewicza.
Radny PiS zaznacza, iż skala przeprowadzonego ozonowania jest niewielka i zadaje pytanie o jej efektywność.
"Prezydent Warszawy mówi, że jest to metoda nowatorska. Czy gdziekolwiek w Polsce stosowana jest do dezynfekcji surowych ścieków?"
- pyta Jurkiewicz.
Panie Prezydencie @trzaskowski_ , w nawiązaniu do Pańskiej wczorajszej wypowiedzi, bardzo proszę o odpowiedź na poruszone poniżej kwestie. Może ktoś Pana źle informuje, mam nadzieję, że to nie Pana przeciwnicy polityczni, tylko grono niewłaściwych doradców. Żal Warszawy, odwagi! https://t.co/qyYj1O7Gke pic.twitter.com/KXqiTEeMSb
— Cezary Andrzej Jurkiewicz (@c_jurkiewicz) 2 września 2019
Źródło: niezalezna.pl
