W Nysie powódź zalała szpital. Naprawa szkód potrwa kilka tygodni. Budowana jest polowa lecznica
Nysa bardzo ucierpiała w trakcie powodzi, jakie nawiedziły południową Polskę. Niestety, doszło do zalania szpitala - placówka została ewakuowana, a w mieście wybudowano szpital polowy, który ma zapewnić opiekę medyczną mieszkańcom.
Nysa została mocno poszkodowana przez powódź. Trwa obecnie szacowanie i naprawianie strat.
W Nysie powstał szpital polowy
Niestety, tragiczna jest sytuacja nyskiego szpitala. Budynek został zalany, pacjentów ewakuowano, a żywioł odebrał życie jednemu z wieloletnich ordynatorów.
W związku z zaistniałą sytuacją, władze miasta podjęły decyzję o utworzeniu szpitala polowego. Placówka tymczasowa ma zapewnić mieszkańcom dostęp do opieki medycznej na czas, gdy trwa naprawa zniszczeń w głównym budynku szpitala. Szpital polowy w Nysie ma zostać wyposażony w niezbędny sprzęt medyczny i personel.
Do akcji pomocowej włączyły się służby ratownicze, straż pożarna, wojsko oraz ochotnicy. Trwają intensywne prace przy usuwaniu skutków powodzi i przywracaniu normalnego funkcjonowania miasta.
Tymczasem, do Nysy dociera kolejna pomoc. - Jutro kolejne duże dostawy darów, w tym odzież. Prosimy się zgłaszać. Wszystkie spółki gminne są mocno zaangażowane w udzielanie pomocy.
Źródło: niezalezna.pl
