W najnowszym numerze GAZETY POLSKIEJ: „Prześladowca Brzeskiej i komunistyczne służby”
Marek Mossakowski to jeden z najbardziej znanych „kolekcjonerów” warszawskich gruntów i nieruchomości w III RP. W latach 80 utrzymywał bliskie kontakty z ludźmi służb specjalnych PRL-u - ujawnia Dorota Kania w najnowszym wydaniu tygodnika „Gazeta Polska” dostępnym od środy.
W najnowszym numerze "Gazety Polskiej" Dorota Kania przybliża sylwetkę Marka Mossakowskiego, znanego "kolekcjonera" warszawskich gruntów. W jednej z kamienic, którą przejął mieszkała Jolanta Brzeska, która walczyła o prawa lokatorów z reprywatyzowanych kamienic. Kobieta zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach a w lesie Kabackim znaleziono jej spalone ciało.
W latach 80. był szefem świetnie prosperującej firmy polonijnej i utrzymywał bliskie kontakty z ludźmi służb specjalnych PRL-u. W III RP stał się jednym z najbardziej znanych „kolekcjonerów” warszawskich gruntów i nieruchomości. Człowiek, o którym mowa, to Marek Mossakowski, którego działalność aktualnie bada Prokuratura Regionalna we Wrocławiu - informuje Dorota Kania.
W numerze także wiele innych interesujących tekstów. W rubryce "Wywiad numeru" znajdą Państwo rozmowę z prof. Zdzisławem Krasnodębskim.
"Gdy za rządów Donalda Tuska wyrywano laptopy dziennikarzom, sędziowie byli dyspozycyjni na telefon władzy i także miały miejsce samospalenia, Bruksela była głucha na te wydarzenia. Władza Platformy była postrzegana może nie jako wystarczająco postępowa, ale taka, która idzie w dobrym kierunku" – mówi prof. Zdzisław Krasnodębski.
W artykule "Kocie ruchy wokół premierostwa" Piotr Lisiewicz pisze:
Bardzo lubi zwierzęta, a przede wszystkim 6,5-letniego kota, zwanego Busiem… W czasach, gdy był »na pensji«, przeznaczał 1/3 zarobków na schroniska dla zwierząt” – tak zespół byłego pułkownika SB Jana Lesiaka charakteryzował rozpracowywanego przez siebie Jarosława Kaczyńskiego. W dokumencie UOP dominowały pochwały Kaczyńskiego, a wadę wymieniano w zasadzie jedną: „skrajny brak troski o image polityczny w mass mediach".
A w najnowszym numerze "GP" także felietony: Tomasza Sakiewicza, Jacka Lizinkiewicza, Piotra Wielguckiego, Joanny Lichockiej, Jerzego Targalskiego, Dawida Wildsteina, Jana Pospieszalskiego, Tomasza P. Terlikowskiego, Tadeusza Płużańskiego, Wojciecha Muchy, Ryszarda Czarneckiego, Macieja Parowskiego, Maryny Miklaszewskiej oraz jedyny małżeński felieton w prasie Katarzyny Gójskiej i Michała Rachonia.
Źródło: Gazeta Polska
