Ukraińskie media od rana informują o zatrzymaniu Sławomira N. „Zarzuty są traktowane bardzo poważnie”
- Na Ukrainie zarzuty są traktowane poważnie i każdy wie, że spółka, która ma wpływ na budowę dróg, która dysponuje pieniędzmi, jest związana z różnorodnymi strukturami korupcyjnymi - mówił o zatrzymaniu Sławomira N. w rozmowie z Katarzyną Gójską w programie "W Punkt" na antenie Telewizji Republika dr Jan Matkowski, ekspert fundacji "Wolność i Demokracja", wykładowca akademicki.
Dr Jan Matkowski pytany o to, co ukraińskie media piszą dzisiaj o zatrzymaniu Sławomira N. powiedział, że "od rana prasa ukraińska i różne agencje międzynarodowe, które mają redakcje na Ukrainie, piszą o tym wydarzeniu".
Sprawa ma nie tylko charakter gospodarczy i ekonomiczny, ale również polityczny. Poprzednia władza bardzo szeroko reklamowała budowę dróg, jako zabieg naprawy państwa i te drogi budowano miejscową administracją pod przewodnictwem Petro Poroszenki. Prasa ukraińska pisze, że oprócz wymiaru gospodarczego, być może ma to wpływ na dalsze ściganie Petra Poroszenki, ponieważ obecnie jest on non stop wzywany do różnych służb na przesłuchania w związku z działalnością korupcyjną
- mówił.
Dodał, że "oprócz tego prasa ukraińska zastanawia się, czy będzie to miało rzeczywisty wpływ na zwalczanie korupcji na Ukrainie".
Wiadomo, że w ciągu ostatnich lat, mimo tego, że dziennikarze ujawniali fakty korupcji, nikt nie ucierpiał przez ukraiński wymiar sprawiedliwości. Prasa ukraińska zastanawia się czy służby ukraińskie i polskie będą naprawdę działać, czy dogadają się i sprzątną pod stół całą sprawę. Przypominają, że N. jest obywatelem Ukrainy i dobrze byłoby, gdyby Państwo Polskie wydało go Ukrainie, bo jest on oskarżany o kradzież z budżetu ukraińskiego
- relacjonował.
Dopytywany jak są traktowane na Ukrainie zarzuty wobec Sławomira N. powiedział, że "na Ukrainie zarzuty są traktowane poważnie i każdy wie, że spółka, która ma wpływ na budowę dróg, która dysponuje pieniędzmi, jest związana z różnorodnymi strukturami korupcyjnymi".
Niejednokrotnie prasa pisała, że w końcu jesieni droga była zbudowana, a już wiosną jej nie było - zeszła razem ze śniegiem. To są fakty, które są udokumentowane. Oprócz tego temat działań Sławomira N. nie pojawia się na Ukrainie po raz pierwszy. Jeszcze w 2017 r. służby na Ukrainie oświadczały, że on jest ustosunkowany w układach do działań korupcyjnych
- mówił.
Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl
