Trzaskowski zmienił zdanie na temat WOT? "PO posługuje się oszustwem, żeby zdobyć władzę"
Rafał Trzaskowski jeszcze kilka lat temu podpisał się pod dokumentem, w którym stwierdzono, że Wojska Obrony Terytorialnej tworzą amatorzy. Dziś, jako kandydat na prezydenta, zmienił zdanie i chce utrzymać WOT. - To jest formacja (PO), która posługuje się oszustwem, żeby zdobyć władzę, a po wyborach robi zupełnie coś innego - stwierdził Marek Suski, który był dziś gościem Katarzyny Gójskiej w programie "W Punkt" w Telewizji Republika.
Red. Katarzyna Gójska zapytała najpierw Mirosława Suchonia z Koalicji Obywatelskiej, co się wydarzyło, że Rafał Trzaskowski zmienił zdanie w sprawie WOT. Jak zwróciła uwagę prowadząca, do tej pory był bardzo krytyczny, nazywając żołnierzy WOT "amatorami", teraz mówi, że chce utrzymać tę formację.
Od początku mówiliśmy o tym, ze WOT, tak jak widział je Antoni Macierewicz, to jest pomyłka. Zupełnie inaczej widzieliśmy ten komponent obywatelski
- stwierdził Suchoń.
Stworzenie takiego wojska, które miało być przybocznym wojskiem Antoniego Macierewicza, obdarzanie tych wojsk najnowszym sprzętem i ignorowanie wojsk zawodowych uznawaliśmy za błąd
- dodał.
Na uwagę, że jeszcze kilka miesięcy temu PO chciało zlikwidować WOT odpowiedział szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski.
Przed każdymi wyborami obserwujemy, jak formacje lewackie i PO, czy Nowoczesna, (...) przed wyborami przybiera "owczą skórę". To jest taki przykład jak z tego przysłowia, że "diabeł ubrał się w ornat i ogonem na mszę dzwoni". Bo jeszcze do niedawna PO mówiło, że WOT to tacy niepełnosprawni żołnierze, że trzeba to zlikwidować, a teraz są inne opowieści, bo teraz są wybory
- odpowiedział Marek Suski.
Zawsze przed wyborami ta formacja, która kłamie, kłamała i kłamać będzie - oszukuje i oszukiwać będzie. (...) To jest formacja, która posługuje się oszustwem, żeby zdobyć władzę, a po wyborach robi zupełnie coś innego
- dodał.
Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl,
