10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Tarcza Antykryzysowa w praktyce. Tak państwo pomoże Polakom: "Mamy instrumenty dla każdego"

Wszystkie elementy legislacyjne pakietu „Tarcza antykryzysowa” zostały dziś przez rząd zatwierdzone i po ostatnich pracach, jeszcze dziś powinny być przyjęte - poinformowała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. - Mamy instrumenty dla każdego - powiedziała. Z kolei minister Marlena Maląg powiedziała, że priorytetem jest utrzymanie pracy przez Polaków.

Jadwiga Emilewicz
Jadwiga Emilewicz
screen z TVP Info

"Mamy instrumenty dla każdego"

Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz odniosła się podczas konferencji prasowej do pakietu dotyczącego tarczy antykryzysowej, który ma przeciwdziałać gospodarczym skutkom pandemii koronawirusa.

- Na roboczym spotkaniu członków rządu omówiliśmy wszystkie elementy, które znajdują się w pakiecie

 - oświadczyła Emilewicz. Dodał, że „wszystkie elementy legislacyjne zostały zatwierdzone, w tej chwili trwają ostatnie prace techniczno-legislacyjne”.

Emilewicz zaznaczyła, że „do końca dnia chcemy przyjąć projektu ustaw”.

- Projekty te rząd chce w czwartek rano skonsultować z opozycją

- dodała minister.

Jak powiedziała szefowa resort rozwoju, rząd stara się "dostarczyć wszystkich instrumentów, aby przedsiębiorcy mogli utrzymać miejsca pracy". Dodała, że każda firma, która znajduje się dziś w trudnej sytuacji, może skorzystać np. z dopłat z Funduszu Świadczeń Gwarantowanych na utrzymanie miejsc pracy.

- Mamy instrumenty dla każdego

- podkreśliła.

- Jesteśmy gotowi w tej chwili na 3 miesiące. Jeśli sytuacja będzie się zmieniać, a ona jest bardzo dynamiczna to jesteśmy gotowi rozszerzyć wachlarz pomocy - zrobimy tyle, na ile będzie nas stać. Jesteśmy gotowi dostarczyć wszelkie instrumenty

- odpowiedziała Emilewicz na pytanie, czy wraz z rozwojem sytuacji tarcza będzie nowelizowana i czy umorzenie ZUS może być wydłużone poza 3 miesiące.

Najważniejsze jest utrzymanie pracy

Z kolei minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg podkreśliła, że w tzw. tarczy antykryzysowej znalazły się projekty potężnego wsparcia finansowego dla przedsiębiorców.

- Najważniejsze jest to, że nie zabraknie środków na dofinansowanie miejsc pracy. Zależy nam na tym, aby polskie rodziny, aby polscy pracownicy mieli pracę

 - oświadczyła minister.

Jedno z rozwiązań - mówiła szefowa MRPiPS - odnosi się do elastycznego czasu pracy.

- Pracodawca może obniżyć o 20 proc. wynagrodzenie i czas pracy pracownikowi, jednak nie mniej niż do pół etatu. Natomiast państwo i pracodawca biorą na siebie koszty po połowie tego obniżonego wynagrodzenia, jednakże państwo nie dopłaci więcej niż 40 proc. przeciętnego wynagrodzenia, czyli dopłacimy do tego wynagrodzenia pracownika ponad 2,5 tys. zł

 - podkreśliła Maląg.

- To finansowanie będzie przez trzy miesiące i będzie ono obwarowane tym, że przez kolejne miesiące pracownik będzie pracował, ale pracodawca oceni swoją sytuację, zobaczy, czy jednak w niektórych wydziałach nie musi zastosować na przykład przestoju ekonomicznego. Tutaj również pójdzie wsparcie do pracodawców

- mówiła szefowa MRPiPS.

- Jeżeli pracodawca pracownikowi obniży wynagrodzenie, jednak nie mniej niż do minimalnego, my sfinansujemy po połowie koszty, a więc połowę minimalnego wynagrodzenia razem ze składkami pracodawca będzie miał zrefundowane z budżetu państwa

- dodała.

"Musimy pomyśleć o szeroki wsparciu"

Minister Maląg dodała, że rządowi zależy na tym, by "nie było wąskiego gardła", gdy pracodawcy zaczną składać wnioski o pomoc państwa w związku ze stratami spowodowanymi epidemią koronawirusa, bo - jak oceniła - to wsparcie musi być na tyle szybkie, by gospodarka była "na pełnym krwioobiegu".

- Tutaj pracowaliśmy w porozumieniu ze stroną społeczną - a więc wszystkie te zmiany, które będą się odbywały w przedsiębiorstwach, będą w uzgodnieniu ze stroną społeczną. To jest bardzo ważne, aby pracownicy czuli w pełni to wsparcie. Środki i siły na pełnych obrotach, pracujemy i jestem głęboko przekonana, że te wszystkie rozwiązania, które są zaproponowane dla małych, mikro, ale także dla dużych przedsiębiorstw, bo to jest ważne, że tak naprawdę wszystko jest siłą zamachową

 - mówiła minister.

Podkreśliła, że duże przedsiębiorstwa dają zlecenia mniejszym.

- Dlatego musimy równomiernie pomyśleć o szerokim wsparciu. I to wsparcie jest w tej ustawie covidowej zawarte

 - zaznaczyła Maląg.

- Jeśli chodzi o przedsiębiorstwa w kłopotach, będziemy patrzyli na to, jak ich obroty spadły; jeśli spadły o 15 proc. przez dwa miesiące, będziemy porównywali ten rok do roku poprzedniego. Jeśli obroty spadną o 25 proc. będziemy porównywali miesiąc do miesiąca

- dodała.

Przesunięte zaliczki na PIT

Zaliczki na PIT pracowników zostaną przesunięte o trzy miesiące, będzie formularz wniosku o np. umorzenie podatku, a wniosek będzie automatycznie przekazywany do urzędu skarbowego - zapowiedział na konferencji prasowej w Kancelarii Premiera minister finansów Tadeusz Kościński.

Minister powiedział, że jednym z najczęstszych sygnałów, które docierają do resortu finansów, jest propozycja odroczenia lub nawet umorzenia należności podatkowych. Wyjaśnił, że w sytuacji nadzwyczajnej, z którą mamy do czynienia, firmy mogą występować do urzędów skarbowych z wnioskami o rozłożenie podatku na raty, przesunięcie terminu a nawet umorzenie należności w ogóle.

- Przygotujemy wniosek, który znajdzie się w jednym miejscu na rządowej, dedykowanej stronie. Dzięki temu ograniczymy biurokrację i usprawnimy proces składania takich wniosków. Te wnioski będą automatycznie przekierowane do poszczególnych urzędów skarbowych

- zapowiedział.

Dodał, że zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, resort finansów zrezygnuje z opłaty prolongacyjnej, by nie generować po stronie firm dodatkowych kosztów. Kościński poinformował, że w przypadku rocznych deklaracji PIT nie będzie żadnych sankcji, jeżeli ktoś złoży je po terminie - do końca maja.

Poza tym, w przypadku firm zatrudniających pracowników przesunięte zostaną płatności zaliczek trzy miesiące. "Więc płatności za marzec, za kwiecień, za maj zostaną przesunięte na 20 lipca" - dodał

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#tarcza antykryzysowa #Marlena Maląg #Jadwiga Emilewicz

redakcja