Sztab Rafała Trzaskowskiego w cyniczny i wyrafinowany sposób, manipulując informacjami i uderzając w prezydenta Andrzeja Dudę krzywdzi ofiary - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, odnosząc się do ułaskawienia mężczyzny skazanego za pedofilię.
Zdaniem Ziobry, w tej sprawie prezydent okazał empatię korzystając z prawa łaski wobec ofiar, które prosiły o ustabilizowanie sytuacji życiowej. Według niego Andrzej Duda jest teraz za to atakowany przez sztab Rafała Trzaskowskiego.
Chodzi o sprawę opisaną we wtorek przez "Rzeczpospolitą". Gazeta podała, że pod koniec swojej kadencji prezydent Andrzej Duda dokonał kilku ułaskawień, w tym mężczyzny skazanego za przestępstwo seksualne wobec małoletniej córki. Jak wyjaśnił sam prezydent, akt łaski dotyczył skrócenia zakazu zbliżania do osób pokrzywdzonych, o co wystąpiły one same, a mężczyzna karę więzienia już odbył. Po publikacji "Rzeczpospolitej" sprawę opisywały również inne media.
Dziennik "Fakt" w opublikowanym w piątek na okładce i pierwszej rozkładówce doniósł, że dotarł do akt tej sprawy. "Płynie z nich jeden wniosek: ten człowiek nigdy nie powinien zaznać niczyjej łaski. A już zwłaszcza dobroci ze strony organów państwa, których obowiązkiem jest chronić polskie dzieci" - podał Fakt.
Zbigniew Ziobro odnosząc się do tej sprawy w TVP Info powiedział, iż "kłamstwem jest, że prezydent Duda ułaskawił osobę skazaną za pedofilię w zakresie kary jaka została wobec niej orzeczona". Podkreślił, że skazany odbył całą orzeczoną karę.
- Tak naprawdę prezydent wyszedł naprzeciw wielokrotnym prośbom, można powiedzieć wręcz błaganiom dorosłej już córki i żony tego skazanego. To one prosiły (...) pana prezydenta by pozwolił im korzystając z prawa łaski na kontakty z tym zmienionym ojcem, z którym odbudowały sobie relacje
- wskazał Ziobro.
Jego zdaniem ostatecznie prezydent ułaskawiając mężczyznę podjął decyzję korzystną dla ofiar.
- Tymczasem sztab pana Rafała Trzaskowskiego, wyciągając tę prywatną sprawę wbrew woli tych kobiet (...) w sposób cyniczny zimny i wyrachowany, manipulując informacjami, uderzając w pana prezydenta Andrzeja Dudę krzywdzi te kobiety, ma je za nic
- powiedział Ziobro.
Według szefa MS „to jest dręczenie tych kobiet”. - Można powiedzieć, że jest to w sensie psychologicznym ponowny gwałt na tej ofierze i na tych kobietach, dokonywany przez ludzi pana Trzaskowskiego dla cynicznych, zimnych, wyrachowanych celów, które chcą osiągnąć kosztem tych kobiet - oświadczył Ziobro.