Ratownicy GOPR w nocy z niedzieli na poniedziałek odnaleźli w rejonie Magury zaginionego 50-latka z Buczkowic. Mężczyzna wyszedł z domu wieczorem. Z uzyskanych informacji wynikało, iż może potrzebować pomocy medycznej – podało dziś GOPR.
Przed godz. 22 jeden z patroli ratowników GOPR odnalazł poszukiwanego mężczyznę leżącego w zagłębieniu terenu.
"Był wychłodzony, ale w stanie ogólnym dobrym. Przetransportowany został karetką terenową i przekazany policji"
– podali goprowcy w komunikacie.
Mieszkaniec Buczkowic wyszedł w niedzielę wieczorem z domu położonego na skraju lasu i udał się w kierunku Magury. Z uzyskanych informacji wynikało, iż może potrzebować pomocy medycznej.
W akcję poszukiwawczą zaangażowani byli m.in. policjanci z psami tropiącymi, strażacy zawodowi i ochotnicy, którzy użyli drona z kamerą termowizyjną, a także patrole GOPR piesze i na quadach. W działaniach wzięło udział blisko 100 osób. "Podczas poszukiwań przebyto dystans ponad 200 km i 10 tys. m przewyższenia" – wyliczyli goprowcy.