Szczecin: pogromca Nitrasa komentuje

Sochański skomentował wyniki wyborów, według których od kandydata Koalicji Obywatelskiej Sławomira Nitrasa dzieliły go 282 głosy. "Ta stosunkowo niewielka liczba głosów, mierząc ilość głosujących w takim mieście jak Szczecin, może rzeczywiście uczynić różnicę" – powiedział kandydat PiS podczas konferencji prasowej.

Podkreślił, że ten wynik to "wspólny sukces" kandydatów z list Prawa i Sprawiedliwości. Mówiąc o kampanii wyborczej zaznaczył, że starał się i będzie się starał "prowadzić kampanię pozytywną". "Wprawdzie politolodzy i spin doktorzy twierdzą, że nie da się wygrać tylko kampanią pozytywną. Wydaje się, że praktyka potwierdziła, że jest jednak inaczej. Ja nie powiedziałem na moją konkurencję złego słowa i mówić złego słowa nie zamierzam" – zapewnił Sochański.

"Moja oferta współpracy ze wszystkimi jest ciągle aktualna" – powiedział kandydat PiS. Gratulując wyniku Sławomirowi Nitrasowi, skierował słowa do jego wyborców, mówiąc, że "jeżeli głosowali za zmianą prezydenta" w Szczecinie, "to ja jestem gotów z każdym rozmawiać, jestem gotów wysłuchać wszystkich racji".

Dodał, że ma nadzieję, iż kampania przed drugą turą wyborów będzie czasem "na merytoryczną dyskusję". "Skupię się w tej drugiej rundzie kampanii wyborczej również na ofercie Szczecina jako metropolii kresowej Rzeczpospolitej, ale także jako centrum transgranicznego, której to funkcji Szczecin dotychczas moim zdaniem nie wykorzystuje".

W niedzielnych wyborach na prezydenta Szczecina najlepszy wynik zanotował obecnie urzędujący Piotr Krzystek, który startował z komitetu Bezpartyjnych. Zagłosowało na niego 47,25 proc. wyborców. Bartłomiej Sochański uzyskał poparcie 21,99 proc. głosujących, a kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej Sławomir Nitras uzyskał wynik 21,81 proc.

Bartłomiej Sochański, zapytany o ewentualną koalicję w radzie miasta, powiedział, że "nie jest przygotowany do odpowiedzi na to pytanie", ale dodał, że "wszystkie koalicje są możliwe". Podkreślił, że w czasie jego prezydentury w latach 1994-1998 w radzie miasta istniała koalicja, "która nigdy w Rzeczpospolitej się nie udała – to była koalicja wszystkich przeciwko lewicy". "Wytrzymała przez cztery lata, dogadywaliśmy się w tej koalicji" – zaznaczył kandydat PiS na prezydenta.

PKW poinformowała, że najwięcej mandatów w radzie miasta, 13, zdobyła Koalicja Obywatelska. 10 miejsc otrzymało PiS, a 8 Bezpartyjni urzędującego prezydenta Piotra Krzystka. To jedyne formacje, które wejdą do przyszłej rady.

Frekwencja w Szczecinie wyniosła 52,15 proc. 

 

Źródło: niezalezna.pl, PAP