10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Sypie się większość senacka? Senator PSL o relacjach z Grodzkim: To nie rysa, to pękniecie

To jest więcej niż rysa, to jest pękniecie - powiedział dziś senator ludowców Jan Filip Libicki, odnosząc się do relacji z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim. Dopytywany przez Michała Rachonia w programie "Jedziemy" o możliwy wniosek o odwołanie Grodzkiego, polityk odparł: „będziemy się mu z uwagą przyglądać”.

Twitter/@PolskiSenat

Wczoraj wieczorem senacka komisja ustawodawcza zakończyła prace nad nowelą, która m.in. wprowadza zakaz hodowli na futra i ogranicza ubój rytualny. Złożono blisko 70 poprawek. Ponad 30 z nich zostało przyjętych. Dziś Senat zajmie się nowelą.

Wśród przyjętych przez komisję poprawek znalazła się ta, wprowadzającą możliwość odwołania się do sądu powszechnego od decyzji o rekompensacie za wygaszenie, na mocy noweli, legalnej dotychczas działalności. Odrzucono natomiast poprawkę senatora Libickiego, która zakładała wydłużenie do 10 lat vacatio legis przepisów zakazujących hodowli zwierząt na futra i ograniczających ubój rytualny wyłącznie do potrzeb krajowych związków wyznaniowych.

- Ci przedsiębiorcy prowadzili na terenie RP legalną dotychczas działalność gospodarczą, podejmowali zobowiązania, zaciągali kredyty (...) Też uważam, że taka działalność powinna być ograniczana, ale nie możemy tego robić z dnia na dzień

- ocenił Libicki.

Pytany o możliwy rozłam w większości senackiej i dalsze popieranie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego przez PSL przyznał, że „to jest więcej niż rysa, to jest pęknięcie”. 

- My będziemy się przyglądać w tych wszystkich głosowaniach, które będą przed nami. Z całą pewnością na te nasze głosowania będzie rzutowało zachowanie kolegów z większości senackiej w komisji ustawodawczej z wczoraj. A jakie głosowania przed nami, nie wiem

- mówił ludowiec w TVP Info.

Deklarując, że PSL nie zamierza składać wniosku o odwołanie marszałka Grodzkiego, przyznał, że „jeżeli taki wniosek zostałby złożony przez senatorów KO, będziemy się mu z uwagą przyglądać”.

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt wprowadza m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra z wyjątkiem królika, zakaz wykorzystywania zwierzątw celach rozrywkowych i widowiskowych oraz ogranicza ubój rytualny tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych.

Nowelizacja ma wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem m.in. przepisów dotyczących zakazu chowu zwierząt na futra, które mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy, oraz przepisów dotyczących m.in. zakazu trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały, które mają wejść w życie po upływie 6 miesięcy od ogłoszenia.

 



Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#Jan Filip Libicki #Tomasz Grodzki #Senat #większość senacka

am